Data: 2006-02-08 14:40:52
Temat: Re: Chochoły
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
piotrh wrote:
> Otóż słyszałem o innych , bardzo podobnych do kani i nie
> muchomorach ... Nie chcę się wymądrzać bo niespecjalnie
> wiem , ale główna różnica to kolor trzona w przekroju (różowy)
> i brak czubka na rozłożonym kapeluszu .
No to nie słyszałam ani nie widziałam :O
> Nigdy nie studiowałem tematu , bo grzyby zbieram od wieku
> niemowlęcego wręcz i po prostu wiem , który dobry a który tylko
> dla ozdoby lasu , ale od innych tak słyszałem i co ważne
> sam nigdy takiej "trującej kani" nie znalazłem .
No właśnie. Zbieram grzyby tylko te, które znam od dziecka i już
z opieńkami, których z nieznanych mi przyczyn nie zbierano u mnie,
lecę do sąsiadki :)
> Ale że o życie chodzi to ostrzegłem ;-)
> A swoją drogą ludzie potrafią takie grzyby zbierać jako inne ,
> że ciarki po plecach chodzą 8-] .....
No potrafią... Znajomy przywlókł kiedyś całą łubiankę purchawek.
Co ciekawe, miały to być pieczarki, które chyba każdy widuje
w sklepie. Te łąkowe są trochę inne, ale przecież nie aż tak.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
|