Data: 2005-04-25 20:48:55
Temat: Re: Chodzę rozczochrana ;)
Od: "Ania" <a...@b...wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Skakanka" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
> A co Twoje wlosy na to? Nie szkodzi im suszarka?
> Bo moje sie lamia... :(
Hm, no chyba nie, nie wyglądają na zniszczone. Co jakiś czas podcinam,
odżywkuję... Poza tym nie suszę ich codziennie i długo. No i mam jakąś taka
fajna suszarkę która suszy jakby na 'chłodno' więc nie palę sobie przy
okazji piórek :)
> A uzywasz jakiegos lakieru, zeby to utrwalic? Bo moje wlosy po polgodzinie
> w walkach bylyby co najwyzej ubawione tym, ze probuje im w ten sposob
> przemowic do rozumu;)
Lakieru juz raczej nie bo mi na ogół każdy zbyt skleja włosy a ja uwielbiam
jak mnie mój prawie mąż głaszcze po głowie :) i mało komfortowo czułabym się
gdyby zamiast mieciutkich włosów miala na głowie kask z lakieru ;)
Na mokre włosy używam pianki Timotei (ale też w śladowych ilościach bo jak
się da za dużo to włosy robią się zbyt sztywne i twarde). Już gotową fryzurę
spsikuję Mgłą stylizującą Joanny - fajna sprawa - niby działa jak lakier
(ale bardzo delikatnie) ale nie skleja włosów i ładnie pachnie :)
> Hehe, bo wredna jestem:)
> Ale te desery do kapieli juz byly omawiane na grupie, mialam na nie wielka
> ochote, ale na szczescie nie mam czasu polazic po sklepach i poszukac
Ja chyba też nie będę mieć czasu... Tak tylko pytałam :P
Pozdrowienia!
Ania
--
"...a przecież kazdy chyba chce
aby trwało
jego życie jak muzyka..."
|