Data: 2006-03-06 13:07:18
Temat: Re: Choinki za plotem
Od: Jerzy Nowak <0...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ann napisał(a):
> Sasiad posadzil sobie wzdluz siatki choinki.
Jakie, bo teraz za choinki to różne iglaki robią.
:-)
> Na moje oko jakies 4m od ogrodzenia.
Idź i podziękuj mu za to, bo równie dobrze mógł posadzic metr od
ogrodzenia a i 5 cm od granicy.
Ma do tego pełne prawo tak jak i ty.
:-(((
> Ja po swojej stronie posadzilam tuje, forsycje, jasminy,
> pigwy, bzy i ogniki. W dalszej czesci mam porzeczki i agrest. To jest
> wschodnia czesc ogrodu.
Znaczy się twoja wschodnia a jego zachodnia?
> Jesli jego choinki sie rozrosna, to nie zaczna mi przytlaczac,
> pobierac skladnikow i zaslaniac swiatla? A moze niepotrzebnie
> sie martwie?
A jakie to ogrodzenie? Ma jakis fundament?
Ja staralam sie nie sadzic duzych drzew niedaleko ogrodzenia,
> ale on posadzil sobie las.. Czy takie zageszczenie moze wspolnie dobrze
> sie rozwijac?
Z jego punktu widzenia tak.
pozdr. Jerzy
|