Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Vesemir" <v...@z...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Cholernie długie i cholernie smutne...
Date: Sat, 5 Jan 2002 18:24:31 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 70
Message-ID: <a17ct0$m4m$1@news.tpi.pl>
References: <a16ofq$jlc$1@news.tpi.pl> <a16qmk$hsh$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pb135.wielun.sdi.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1010251489 22678 217.99.199.135 (5 Jan 2002 17:24:49 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 5 Jan 2002 17:24:49 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:120094
Ukryj nagłówki
Użytkownik "EvaTMKGSM" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a16qmk$hsh$1@news.tpi.pl...
> Ves, daj spokój, nie poddawaj się takim czarnym myślom !
Wiele razy staram się kontrolować i z czarnomyśleniem walczyć. Co nie
zmienia faktu że czarnowidzem jestem.
> Jesteś o niebo wyżej niż większość ludzi w Twoim wieku.
To już słowa kontrowersyjne. Ja byłem zbyt wiele razy pyszny, dopóki
życie mnie nie usadziło. Teraz boję się słów wyższości. Choć moja matka
mówi że nie da się mnie lubić bo się nader często wymądrzam. Co ciekawe
jedna z osób z IRCa stwierdziła że wyczuwa w moich slowach nutkę
wyższości. Najlepsze jest to że ja wcale nie poczuwam się do byc lepszym
od innych. Inna koleżanka powiedziała że formuuję zdania w specyficzny
sposób: albo bardzo chaotycznie albo konkretnie, z wysiłkiem i namysłem,
podobnie podczas rozmowy na żywo jak i na IRCu. Może to wynika z tego,
zawsze mnie to zastanawiało.
> Musisz poszukać podobnych do Ciebie i być w tym co robisz wytrwały.
Oj wytrwałości ostatnio mi brak ale obiecuję że zawalcze i spróbuję
zastosować radę.
> Masz już bardzo dużo - wiesz jak to wszystko "hula".
> Dlatego nie musisz robić błędów, takie jak mi się zdarzyły.
> Musisz robić w życiu to, co lubisz. Nie zajmuj się jakimiś byle jakimi
> dla Ciebie erzatzami.
> Chodzi mi o studia, pracę a także kobiety.
> W przeciwnym wypadku Twoje wybory wrócą jak bumerang.
> Tacy jak Ty ( i ja kiedyś ) nigdy nie zniosą byle jakich relacji
> z ludźmi, byle jakiej pracy, byle jakich uczuć.
> A więc GO !:)
Oj to prawda, zawsze szukałem jakiejś perfekcyjności. Heh.. mój brat
uwielbia w swoich grach gdy jest jakaś droga doskonała, prowadząca do
idealnych rozwiązań, do momentu w którym postać jest doskonała aż do
granicy absurdu. Gdy gra tworzy istoty niedoskonałe, dobre w jednym a
złe w drugim, wtedy czuje odrazę (choć wciąż walczy). Koniec końców
każdy ruch wstecz go załamuje. Ile z jego perfekcjonizmu growego jest we
mnie, czasem się zastanawiam.
> "Szczęśliwej Drogi, już czas
> Mapę Życia w sercu Masz.."
Zapamiętam :)
> Acha, właśnie - słuchaj tylko tego z muzyki,
> co per saldo jest dla Ciebie pozytywne.
> Jeśli czujesz zbyt wielki dysonans, to najwyraźniej pora
> zmienić stację nadawczą:)
Słucham wszystkiego :)
Jestem melancholikiem i słucham smutnej muzyki częściej, ale mam kilka
kawałków które puszczam gdy walczę ze zmęczeniem, smutkiem, zwątpieniem.
I działają niejednokrotnie perfekcyjnie.
Evci :) Jesteś niesamowita. Większość osób w twoim wieku zamyka się w
jakimś własnym rytmie, zaczyna smakować ludzkiegi życia swoim językiem,
wierząc że jest on lepszy. A tak naprawdę nie ma potraw i smaków
lepszych czy gorszych, są tylko takie podchodzące jedym lepiej a innym
gorzej. mam wrażenie że zdajesz sobie z tego świetnie sprawę.
(ach te alegorie mącą wypowiedzi ale jak się je zrozumie lepiej oddają
myśli)
Ves
|