Data: 2006-12-04 15:04:40
Temat: Re: Chore swierki i inne iglaki
Od: Marta Góra <m...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 04 Dec 2006 00:46:34 +0100, Osadnik napisał(a):
>> Te narośla to tzw. galasy. wewnątrz znajdują się pasożyty ochojniki
>> świerkowo-modrzewiowe .
>> Obrywanie jak najbardziej wskazane. Można tez wykonać oprysk (najpóżniej w
>> marcu)
>
> A czy po wstawieniu do ciepłego pomieszczenia one sobie stamtąd nie
> wywędrują? Ma diabelski plan usuwania tych świerków z ogródka co roku po
> kolei (na święta) Czy to zda egzamin czy lepiej dac sobie spokój i nie
> miec robactwa w domu?
Świetny pomysł. Przed przyniesieniem do domu obciąć galasy, chyba że mają
robić za bombki. A po świętach drzewko spalić. Ochojnik i tak teraz zimuje
w postaci larw, po domu raczej się nie rozlezie.
Ja właśnie sobie zadoniczkowałam dwa śliczniutkie świerki, wprawdzie zdrowe
i piękne książkowo ale jakby ciut za duze zaczęły się robić. Co tu dużo
mówić, selawi;)
Pozdrawiam,
Marta
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
|