Data: 2000-11-01 18:57:40
Temat: Re: Choroba lokomocyjna
Od: "zlotawy" <z...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@z...fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:39FDA379.D6254879@zedat.fu-berlin.de...
>
>
> zlotawy schrieb:
> >
> > Dlaczego jedni ludzie na nią cierpią a inni nie? Od czego to zależy?
>
> Nobla temu, kto to wybada ;-))
> zależy od wielu czynników, jak np.:
> 1. stan zmysłu równowagi jako takiego
> 2. plastyczność (zdolność dopasowania) zmysłu danego osobnika
> 3. aktualny stan emocjonalny
> 4. koncentracja
> 5. pokarm
> itd
>
> jak się na to cierpi, to jest parę metod "bezlekowych":
> nie czytać w czasie jazdy, obserwować otoczenie bez gwałtownych ruchów
> głową.
> Jak nic nie pomoże: preparaty, najlepiej samemu wybadać. Niektórym
> pomaga imbir. Aha czekolada i kawa (i herbata) cola etc (co ma kofeinę)
> zwiekszają prawdopodobieństwo wystąpienia objawów.
>
> Waldek
zgadza sie...tylko ze nic nie pomoze w 100%. Srodki tego typu, lekarstwa
moga tylko sprawic ze jako tako dojedziesz do celu bez przykrych
konsekwencji. Ale i tak cala droge czujesz sie paskudnie.
pozdrawiam
zlotawy
|