Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "bigda" <b...@g...SKASUJ-TO.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Choroba zawodowa?
Date: Fri, 2 Jul 2004 16:19:10 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 29
Message-ID: <cc41tu$fm2$1@inews.gazeta.pl>
References: <cc3kko$qpn$1@news.onet.pl> <cc3qdt$o16$1@atlantis.news.tpi.pl>
<cc3vnu$j9$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: nat1.udn.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1088785150 16066 172.20.26.237 (2 Jul 2004 16:19:10 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 2 Jul 2004 16:19:10 +0000 (UTC)
X-User: bigda
X-Forwarded-For: 172.20.6.62
X-Remote-IP: nat1.udn.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:277240
Ukryj nagłówki
Tytus <t...@a...pl> napisał(a):
> cały czas mam jednak nadzieje, ze to nie jest tak jak pokazują media
Oczywiście, że nie jest. Nie widziałem ani razu, żeby media pokazały
psychologa opatrujac jego wizerunek podpisem: psycholog, który nie molestuje
dzieci. Zapewniam, ze większość nie molestuje.
To, że socjolog tłumaczy, po co kibice przychodzą na mecz, wynika z tego, że
media zażyczyły sobie takiego komentarza i zapłaciły socjologowi. Dlaczego
nie powioedzał czegoś ciekawszego? Bo gdyby tak zrobił, mało kto bu go
zrozumiał. Dlateo jeśli ktoś czuje zawód z powodu wypowiedzi socjologa,
powinien sięgnąć do jego publikacji i przestaćsłuchać go w telweizji. Ongiś
miałem podobny dylemat ze swoim promotorem. Mądry facet, ciekawiepisze, a w
telewizji opowiada takie banały...
Swoją drogą, keidyś przyszła do mhie dziennikarka z lokalnej gazety i
poprosiła o parę słów na pewien mocno psychologiczny temat. Opowiedziałem jej
to i owo. Starałem się, żeby było sensownie. Niewiele z tego zrozumiała. Na
drugi dzień otworzyłem gazetę i złapałem się za głowę z nadzieją, że nikt
tych głupot nie przeczyta.
Jeśli zaś chodzi o teorie, które po latach okazują się błędne...
pewnie, że nikt nie odbiera za to doktoratów nadanych za ich obronę. I
dobrze. Gdyby nie było tysiąca błędnych teorii, nie powstalaby jedna
właściwa. One też mają poważny wkład w ostateczny efekt.
Bigda
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|