Data: 2004-09-08 14:43:48
Temat: Re: Chryzantemy
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
"magda" <mag-l@spam_wp.pl> writes:
> Poczytalam troche o chryzantemach i przyznaje bez bicia, ze dalej
> nic nie wiem. Czy dobrze rozumiem, ze chryzantemy sprzedawane
> jesienia w doniczkach to rosliny szklarniowe, ktore nie maja szansy
> przyjac sie w ogrodzie?
Mają i rosną całkiem dobrze. Natomiast nie każdego roku zdążą
zakwitnąć przed przymrozkami..
> Przekwitaja i do smietnika? Czy moga rosnac w domu jako kwiaty
> doniczkowe?
Przekwitają i z cmentarza do ogrodu :-). Po co je męczyć w domu?
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Japończyk, co żył w Matsuyama,
Ofiarą był hipopotama.
Do dziś dnia żałuje
I w brodę se pluje,
Bo zamiast dupy jest - jama.
(C) Piotr Chytry
|