Data: 2004-09-08 16:06:20
Temat: Re: Chryzantemy
Od: Marta Góra <m...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Grzegorz Sapijaszko napisał:
>
>>Poczytalam troche o chryzantemach i przyznaje bez bicia, ze dalej
>>nic nie wiem. Czy dobrze rozumiem, ze chryzantemy sprzedawane
>>jesienia w doniczkach to rosliny szklarniowe, ktore nie maja szansy
>>przyjac sie w ogrodzie?
>
>
> Mają i rosną całkiem dobrze. Natomiast nie każdego roku zdążą
> zakwitnąć przed przymrozkami..
>
U mnie po wielokrotnych próbach udało sie tylko z jedną
sztuką, reszta wypadła mimo okrywania.
No ale we Wrocławiu zimy łagodniejsze.
W zeszłym roku kwiatami cieszyłam się dwa dni:-(
Moim zdaniem szkoda zachodu, lepiej posadzić astry.
Nieklopotliwe, zaczynają już kwitnienie i cieszą oko bardzo
długo;-)
Pozdrawiam
Marta
|