Data: 2002-04-12 14:05:34
Temat: Re: Chrzestny :-\
Od: <n...@m...ch>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Loonie wrote:
> >
> > > byc moze uznamy, ze gotowosc niesienia dziecku pomocy, gdyby jej
> > > potrzebowalo, jest podstawowym zadaniem chrzestnych. wowczas -
> > > Twoj chrzestny byl ok wobec Ciebie, a Ty poki co, jestes w
> > > porzadku wobec nieznosnego dzieciaka.
To jeszcze zalezy co w twojej rodzinie oznacza bycie chrzestnym. Niesienie
pomocy? - to chyba taki frazes, osobiscie sie nie spotkalam z niesieniem pomocy
chrzesniakom, chyba ze chodzi o pomoc finansowa, glownie w postaci prezentow.
Sama jestem chrzestna (w wieku lat 16 sie to stalo), jestem z tego zadowolona,
jeszcze kilka lat temu w moim mniemaniu zajmowalam sie duzo chrzesnica,
lubilysmy sie i mialysmy wiele wspolnego. Od czasu do czasu kupowalam jej
prezenty, kiedy bylam w domu (to corka mojej siostry, mieszkaja z moimi
rodzicami) czytalam jej bajki na dobranoc itp. POtem wyjechalam za granice i
kontakt sie urwal w tym sensie, ze dziewczyna zaczela rosnac, zmieniac sie no i
po prostu troche mnie "zapomniala".
O wychowaniu w wierze nie wspomne, bo to naprawde nie u mnie to znajdzie.
Zreszta nie znam chrzestnego, ktory by sie to tego nakazu stosowal:((
Chrzestna drugiej corki mojej siostry nie mieszka daleko od niej, ale biedne
dziecko za bardzo nie wie jak ta chrzestna wyglada, no ale w przyszlym roku
komunia, chrzestna bedzie:))) (nastepnym razem chyba na dopiero na slubie...)
> > > ile lat ma to nieznosne dziecko?
> > Z rachunku wychodzi że 7, ale mogę się troszeczkę mylić.
A sprobuj moze zabrac ten jeden jedyny raz swojego chrzesniaka na wycieczke?
Moze sie okazac, ze to wcale nie takie znowu nieznosne dziecko, albo
takie "nieznosne" jak ty sam???:)))) U mnie w rodzinie sie uwaza, ze dziecko
czesto miewa usposobienie swojego chrzestnego, serio mowie....:)))
Wez go do siebie, albo w gory i pokaz mu jaki ty jestes "inny" niz cala reszta
twojej rodziny. Jak sie okaze, ze dzieciak jest faktycznie nieznosny i nie
potrafisz go ukrocic, to przynajmniej z czystym sumieniem odlozysz swoje
chrzestne obowiazki na pozniej:))
pozdrawiam
Kalina
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|