Data: 2002-04-18 16:44:07
Temat: Re: Ciag dalszy czy warto flirtowac.
Od: "Margolka Sularczyk" <m...@s...mowimy.won.panda.bg.univ.gda.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Szczerze? Nie robia na mnie wrazenia polnadzy mlodzi faceci. Lubie panow
kolo czterdziestki, lekko przy kosci, pod warunkiem, ze znaja na pamiec 200
piosenek z kabaretu Starszych Panow, wiedza, ze Gaugin zaczal malowac w
poznym wieku i co go laczylo z Van Goghiem oraz odrozniaja Mozarta od Bacha.
Moga byc ubrani po szyje. Aha, wskazane bardzo ciemne oczy i TEN blysk.
Zdziebelko ciepelka znaczy sie.
Reasumujac: nie uleglabym. Nawet kosztem kluczykow.
Margola
|