Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed.silweb.pl!polsl.gli
wice.pl!not-for-mail
From: "Krushynka" <m...@m...net.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Ciasto drożdżowe...
Date: Mon, 16 Jun 2003 10:01:27 +0200
Organization: Politechnika Slaska, Gliwice
Lines: 47
Message-ID: <bcjts6$n7s$1@zeus.polsl.gliwice.pl>
References: <bccgvu$jlv$1@zeus.polsl.gliwice.pl> <bcd9id$a1k$1@news.onet.pl>
<bcebhi$ja0$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: moonnet.gl.digi.pl
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:160041
Ukryj nagłówki
> A to przepis na takie zwykle ciacho drozdzowe, ktore mozna upiec z
> kruszonka, owocami, na co kto ma ochote.
>
> P l a c e k d r o ż d ż o w y (może być z owocami lu/i z kruszonka)
>
> 50 dag mąki pszennej,
> 4 dag drożdży,
> ok. 1 szklanki mleka
> 2-3 żółtka,
> 11-15 dag cukru,
> 10 dag masla,
> szczypta soli,
> cukier waniliowy,
> tłuszcz do smarowania formy,
>
> Drożdże rozmieszać z 1 łyżką cukru, 10 dag mąki i ok. 1/2 szklanki mleka,
> żeby miało konsystencje gęstej śmietany. Przykryć i pozostawić w ciepłym
> miejscu. Mąkę przesiać do miski. Żółtka utrzeć z cukrem i cukrem wan. na
> białą, pulchną masę, dodać do mąki, wymieszać. Wlać rozczyn, resztę mleka
i
> wyrabiać ciasto mikserem lub ręką dokładnie, aż wszystkie składniki się
> połączą. Gdy jest gładkie i lśniące, a na powierzchni pokażą się
pęcherzyki,
> wlewać stopniowo letni stopiony tłuszcz. Przykryć i czekać aż urośnie.
> Rozwałkować lub rozciągnąć na blasze, położyć owocki, jak podrośnie
posypać
> kruszonka i ciach do pieca na 180 stopni. Piec na drożdżowe mam w połowie
> nagrzany jak wkładam ciasto.
>
> Musze przyznac, ze nie chce mi sie nigdy wyrabiac za dlugo, wiec albo
> wyrabiam w maszynie chlebowe albo mikserem. 20-30 minut wyrabiania reka to
> nie dla mnie ;-) A ciasto jest bardzo lekkie, puszyste i delikatne.
>
> Pozdrawiam
> Sylwia
Zrobiłam ciasto według Twojego przepisu.... i spaliło się... Robiłam w
prodiżu i chyba to była za duża porcja, bo tak ślicznie wyrosło, że się nie
mieściło w prodiżu...góra się zwęgliła więc musiałam wyłączyć, a dół się
jeszcze nie dopiekł... :-(
Pozdrawiam Krushynka :-)
|