Data: 2015-07-17 06:49:38
Temat: Re: Ciotki naukowo
Od: Penetrator <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Kto chce być wyrwany z ciała??? Coś Ci się obróciło...
To właśnie materialiści twierdzą, że świadomość, umysł
jest wynikiem działania ciała - jest tym wrażeniem które
powstaje w Twoim mózgu. I jest z tym mózgiem nierozerwalnie
związanym wrażeniem - śmierć mózgu oznacza koniec
świadomości. "
No widzisz jest odwrotnie, ciało, mózg, otoczenie, jest wynikiem działania
świadomości, właściwie ciało lub otoczenie może być jedynie holograficzną projekcją
umysłu, bo spójrz jest krzesło, ty go widzisz, nadajesz mu kształt, za to mrówka nie
widzi za duże aby ogarniała taką wielkość, więc w jej świecie nie ma takiego
wydarzenia jak krzysło, nie wyłania go jej świadomość, więc dla ciebie istnieje dla
niej nie. Nie możesz upierać się że mrówka nie ma racji bo to narzucanie swojego
sposobu postrzegania, gangsta, holokuaust świata mrówek. W świecie materializmu nie
ma tego spojrzenia czym patrzy obserwator, a obserwator nadaje walor temu co widzi.
Kot w potenciale jest jednocześnie żywy i martwy, wyłoni go dopiero obserwator, czyli
nada stan, jak ty i mrówka z krzesłem. Tym samym to co widzimy jest naszą narryracją
a nie racją obiektywną, ten co stracił głowę i odpłynął w abstrakcje nie widzi że
widzi i nadaje narryracje przedmiotom, on myśli że tak jest. Ma okulary czerwone i
twierdzi świat jest czerwony, nie widzi przez co patrzy a upiera się że świat to
czerwień. To co robią materialiści to trąci bardzo religią, też oderwani od bytu
zatracają jakby konkret w imię dogmatów, dlatego na zachodzie materialistyczna nauka
jest nazywana kościołem naukowym, bo to raczej przypomina wiarę gdy się nie widzi
tego co robi głowa z treściami badanymi.
|