Data: 2015-07-17 00:49:23
Temat: Re: Ciotki naukowo
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Penetrator" <r...@g...com> wrote in message
news:5fb16b6b-c326-4d01-81dc-e751ede76a85@googlegrou
ps.com...
> Ale tu właśnie chodzi o to że ja muszę ciebie kopnąć,
Nie tylko nie musisz co nie możesz, bo to chamstwo i brak kultury.
> materializm jest tak bezosobowy, abstrakcyjny,
Bzdura. Nie wiem skąd wnosisz takie niedorzeczne wnioski?
Materializm jest jak najbardziej osobowy i nieabstrakcyjny.
Wręcz przeciwnie - każdy z nas jest unikalną kolekcją nie
tylko komórek i ich wzajemnych połączeń ale i kolekcją
przeżyć, doświadczeń, zapamiętanych chwili i skojarzeń...
Osobista, osobowa, rzeczywista i namacalna kolekcja drobiazgów
tworzy to wrażenie "ja" które nazywamy świadomością.
Nie ma żadnych problemow koncepcyjnych w oglądaniu
własnymi oczami powierzchni własnego mózgu po otwarciu
czaszki - jest trudność natury technicznej: większość z nas
ma oczy z przodu a mózg z tyłu głowy, więc potrzebujemy
conajmniej lusterko albo kamerę do takich obserwacji :-)
> bo jak męczennicy średniowieczni wyrwani z ciała chcą być,
> wyrwani z siebie.
Kto chce być wyrwany z ciała??? Coś Ci się obróciło...
To właśnie materialiści twierdzą, że świadomość, umysł
jest wynikiem działania ciała - jest tym wrażeniem które
powstaje w Twoim mózgu. I jest z tym mózgiem nierozerwalnie
związanym wrażeniem - śmierć mózgu oznacza koniec
świadomości.
> Nie widzą czym obserwują świat, jakby asceci jacyś,
> wyszli z siebie i myślą że dostrzegli prawdę. A jedynie
> metodologia pozbawiła ich osoby. Wykastrowani
> z człowieczeństwa a taka nauka robi pod pozorem
> dobra dużo cierpienia ludziom,
Nie wiem kto Cię skrzywdził ale masz wypaczone pojęcie
na temat materializmu.
> bo jak ktoś siebie nie czuje nie czuje też innego i mu
> łatwo twierdzić kobieta prowokuje, bo wszystko
> tonie w werbalizmach abstrakcji, a nie konkretach.
Nie ma problemu w twierdzeniu że kobieta prowokuje pod warunkiem, że tej
prowokacji nie będzie się używało jako usprawiedliwienia dla gwałtu na
takiej kobiecie. Ciągle łączysz prowokację z uniewinnieniem sprowokowanego,
nie wiem czemu to robisz.
|