Co do bluzki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16

11. Data: 2007-01-04 19:34:57

Temat: Re: Co do bluzki
Od: "Hania " <v...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

sq4ty <a...@W...onet.pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "Hania " <v...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
> > Do pracy srednio widze odkryte ramiona. Wrecz wcale tego nie widze.
>
> Zdaje się, że chodziło o ramiona odkryte przez sweterek, a nie odkryte
> ogólnie... Olik pisała, że na bluzkę coś chce zakładać.

no masz, rzeczywiscie :)

hania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2007-01-04 19:43:15

Temat: Re: Co do bluzki
Od: "Hania " <v...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Olik <o...@o...pl> napisał(a):

> Wysoka jestem, w miarę szczupła, raczej prosta sylwetka, trochę męska, ale
> bez przesady. Talia jest.

krotka i wcieta marynarka wydluzy nogi, z kolei dluga (ale nosilabym ja
rozpieta, by togi czy innego surduta nie przypominala) jeszcze wysmukla.
Kieszenie bez poziomych patek, chyba, ze masz drobne piersi, to cos na
piersiach moze byc. Dodatkowo, maly biust "powiekszy" marynarka ze stójką
(która na cycatej kobietce (okreslenie lubie, obrazac nie mam zamiaru, a i
bardziej cycata bym byc chciala ;-)) wygladalaby jak zbroja.

> No właśnie kiedyś miała ze Sephory i fajne były. Chyba znowu się tam
> wybiorę.

ja kupilam swoje pierwsze Shiseido na Allegro i jestem zadowolona. A i jedna
wystarcza mi na cala twarz (widzialam na wizazu relacje, ze trzeba zuzyc kilka
na raz, to przy tych Shiseido tak nie jest)

hania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2007-01-04 22:19:01

Temat: Re: Co do bluzki
Od: "sq4ty" <a...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Olik" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
> Tylko ja mam jakiś nieracjonalny wstręt do niektórych bliźniaków ;)

Ja też, bo mi się generalnie bliźniaki kojarzą ze sztucznym, zaśmiardającym
sztucznym materiałem. Ogólnie szlag mnie trafia, bo teraz wszystko to
wiskoza, elastan, poliamid, które, choćby nie wiem jakich kosmetyków
człowiek używał, śmierdzą jak tylko mają kontakt z potem (no i same do tego
są "potogenne"). Bliźniaki niestety są zazwyczaj blisko ciała, i kiedy nie
są zrobione z czystej bawełny (a nie przypominam sobie, żeby były), robi się
z nimi to, co właśnie napisałam :). Fu.

Maja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2007-01-05 06:00:22

Temat: Re: Co do bluzki
Od: "Olik" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "sq4ty" <a...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
news:enjuhe$fob$1@inews.gazeta.pl...
>Bliźniaki niestety są zazwyczaj blisko ciała, i kiedy nie
> są zrobione z czystej bawełny (a nie przypominam sobie, żeby były), robi
> się
> z nimi to, co właśnie napisałam :). Fu.

No mnie chodziło o coś innego i żaden bliźniak nie jest blisko mojego ciała
i nigdy nie będzie.
Olik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2007-01-05 11:15:34

Temat: Re: Co do bluzki
Od: "sq4ty" <a...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Olik" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
> No mnie chodziło o coś innego i żaden bliźniak nie jest blisko mojego
ciała
> i nigdy nie będzie.

Ach, nie załapałam metafory, przepraszam :).

Maja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2007-01-27 18:36:16

Temat: Re: Co do bluzki
Od: "asiczka" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1167859977.311465.317190@42g2000cwt.googlegroup
s.com...

Olik napisał(a):
> w dwóch biurach. W jednym jest za chłodno na samą bluzkę (poza tym czasami
> muszę wyjść z firmy, a wtedy jest mi potwornie zimno), w drugim jest za
> ciepło na to by cały czas siedzieć w sweterku. Poza tym ja bluzeczki
> lubię.
> Macie jakieś pomysły?
Cienka marynarka zamszowa o klasycznym kroju.
Sweter długi do połowy uda, rozpinany, typu żakiet. Bez kieszeni i
zbędnych wystających ozdóbek.
Jak wyżej, ale bez możliwości zapięcia - takie swetrowe wdzianko.
Można spinać ozdobną klamrą w talii.

Najlepiej bedzie jesli zalozy po prostu to w czym sie bedzie dobrze
czula.Hedna osoba czujesie lepiej w czyms dluzszym a inna krotszym,wiec nic
na sile.