Data: 2003-01-01 01:39:41
Temat: Re: Co ja mam zrobić?
Od: "Magdalena" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
A może powiedz każdemu z z nich o tym drugim i sprawdź, który będzie gotowy
Ci wybaczć?
Istnieje jednak ryzyko, że żaden. Zważywszy na męskie komentarze ta opcja
wydaje się najbardziej prawdopodobna.
W każdym razie zmniejszy się poczucie winy, na skutek zaniechania procederu
i kary jaka niewątpliwie spadnie na twoją głowę.
I wtedy znajdziesz tego trzeciego, u którego będziesz miała czyste konto.
Zdrady panowie boją się najbardziej. A tymczasem sami uważają się za
poligamistów, powołując się na przykłady ze świata zwierząt (samiec i jego
stado, kogut i jego kury)
Co prawda w naszej kulturze to jest be.
Kobieta ma być wierna z natury ponoć.
Madzia
Użytkownik <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:20ab.00000106.3e11a9d5@newsgate.onet.pl...
> Jestem związana z dwoma mężczyznami od dłuższego czasu. Żaden z nich
oficjalnie
> nie wie o tym drugim chociaż trwa to już ponad 2 lata. Każdy z nich jest
bardzo
> dobry dla mnie, ja natomiast obydwóch ranie i nie potrafię zrezygnować ze
> związku z żadnym z nich. Jestem bardzo nieszczęśliwa. Gdzie szukać
pomocy? Jak
> zabić w sobie poczucie winy?
> Kasia
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|