Data: 2009-09-17 10:51:49
Temat: Re: Co m?czy?ni i kobiety sygnalizuj? aby wzbudzi? zainteresowanie partnera/ki?
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
kiwiko wrote:
> U?ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
> news:2979537b-fa3c-4183-84a0-d9492c1a8e97@o36g2000vb
l.googlegroups.com...
>
> kiwiko wrote:
> > U?ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
> > news:f9b63a58-3e36-496f-be77-161f4334e38c@b18g2000vb
l.googlegroups.com...
> > No w?a?nie mam trudno?ci, w ustaleniach o co chodzi kobiecie
> > gimastykuj?cej si? przed partnerem i na odwr?t. A jedynie co znalaz?em
> > na ten temat, to to ?e jak ko?o baru paraduje kobieta, zmierzaj?ca do
> > toalety; potrz?sa w?osami i kr?ci biodrami. Kiedy przechodzi obok
> > m?czyzny, kt?ry wzbudzi? jej zainteresowanie, jej wzrok przez kr?tk?
> > chwil? spotyka si? z jego wzrokiem, a kiedy m?czyzna odwzajemnia jej
> > spojrzenie, szybko odwraca oczy. Jej milcz?cy komunikat; Zauwa? mnie.
> > Albo samica wielokrotnie podbiega do samca i odbiega albo mknie obok
> > niego jak strza?a, kr?c?c g?ow? i ca?y czas wydaje taki sam wysoki
> > pisk jak podczas zabawy.
> > T? drug? lepiej bym zrozumia?, bo jest wyrazista, ale niestety jest
> > szczurzyc?, a u cz?owieka to trudno wym?c aby jaka? niewiasta na m?j
> > widok tak wy?a z zachwytu. No to co najcz?ciej si? daje do
> > zrozumienia, aby by? zauwa?onym?
> >
> > ja, gdy mnie kto? zainteresuje to po prostu si? gapi?, a co on z tym zrobi
> > to jego sprawa ;) i chyba zale?y czy te? jest zainteresowany
> >
> > A szczury chyba nie potrafi? si? u?miecha? ;)
> >
> > kiwiko
>
> No chyba si? u?miechaj? w spos?b szczurzy, ale nie jestem pewiem, no
> bo z drugiej strony dlaczego mia?by by? ponurakami.;)
>
> hihi, mo?e masz racj??
>
> To znaczy mam si? gapi? i jak kto? przechodzi to wytrzeszczy? ga?y do
> mo?liwo?ci lub niemo?liwo?ci i wyba?uszy? za?liniony j?zor, jakie?
> dziwne j?ki te? si? przydadz?--tak ?;-)
>
> nie, nie, nie! Tak nie mo?na, wystraszysz ka?dego ;)
>
> No i jak tak robisz, to jak kto? zareaguje, znaczy co robi? dalej.?
>
> No, mog? si? u?miecha? ?adnie. S? tacy co u?miechaj? si? pi?knie. Ale tych
> to ma?o jest... No i cz?sto zaj?ci s? bardzo. Dlatego trudno ich spotka?.
> Wi?c nie wiem co mog?oby by? dalej ;)
>
> kiwiko
No tak, ale przecież takie spojrzenia, uśmiechy nawet w sobie mają
taki ładunek, że jakoś przyjemnie się człowiekowi robi nawet jak czasu
nie ma, to ten ładunek pozostaje i daje dużo przyjemność i to jest
fajne,;)
|