Data: 2003-03-13 06:44:11
Temat: Re: Co może koparka?
Od: "Anna Kwiecińska" <g...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:02ac01c2e8df$4ffe1d80$3b7c63d9@d3h6c1...
>
> ----- Original Message -----
> From: "Anna Kwiecińska" <g...@o...pl>
>
> > W przyszłym tygodniu przyjedzie i będzie kopać stawek :)))
> :)
>>> wedlug mnie nie do konca to pewne
> ze uda sie to Tobie w przyszlym tygodniu zrobic
> wiosenne roztopy to nie jest najlepsza pora
> ziemia jest opita wilgoscia
> trudno sie ja formuje
> no i oczywiscie bardzo sie lgnie w niej
> :(
> zakladajac
Możliwe:). Kierownikiem firmy wynajmującej koparki, jest kobieta, hehehe :).
Najważniejsze, że sprzęt jest zarezerwowany i nikt mi nie powie - spóźniła
się pani, bo już wszystkie wynajęte. Co ku mojej rozpaczy byłej ,zdarzyło
sie w roku ubiegłym. Nota bene, to samo co Ty mówił facet, który skłania się
na dziko wykopać staw sprzętem firmowym, po godzinach. Ale dlatego tak mi
się śpieszy, bo później wchodzi do ogrodu brona wydzierająca z ziemi kłącza
malin, samosiejki orzechów i jesionów a następnie sianie trawnika -
kwiecień, kiedy już jest szansa, że wzejdzie bez kłopotów.
>> ze bedziesz dysponowala odpowiednia koparka
> to zapewne zamierasz ziemie ponizej humusu wywiesc
> ?
> jesli tak
> to czy da sie tam wjechac samochodami
Nie za bardzo. Ziemię chcę rozplantować. Dużo jej wyjdzie na zasypanie
różnych dołów i nierówności
>
> > pozdrowienia rozjaśnione nieśmiałym słońcem.
> > Goldie
> >
> :)
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
>
|