Data: 2004-04-21 11:58:26
Temat: Re: Co może krem? [Wysokie Obcasy]
Od: "Misia" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dunia" <d...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
news:40850297.1080809@nielubiespamu.o2.pl...
> Keyop wrote:
>
> > Tak więc tezy zaprezentowane w artykule wydają mi się w najlepszym razie
> > niekompletne i upraszczające rzeczywistość
>
> Dokladnie takie wrazenie mialam po przeczytaniu tego arykulu.
Hmmm, widac, ze to fragment wiekszej calosci, stad zapewne uproszczenia.
No a jesli chodzi o to, co ma z artykulu wynikac, to wg mnie wynika, ze
najlepsze sa kremy z aktywnymi skladnikami, do ktorych zaliczamy przede
wszystkim witaminy. Mowa o kremach odzywczych przeciez, a nie np. kojacych i
lagodzacych podraznienia.
Niestety firmy kosmetyczne czesto nabieraja klientow, stosujac rozne chwyty
reklamowe - ot chocby "woda z lodowca". Czy na ktoryms z kosmetykow podano
sklad takiej wody? Jak ma sie ona do znanego i podawanego skladu wod
termalnych? Jesli to zrobiono, zwracam honor firmie :))
Autorkom chodzi, by uswiadomic, ze nie wszystko zloto, co sie swieci.
Pozdrawiam
Misia
|