Data: 2012-06-22 21:20:39
Temat: Re: Co robic co robic...
Od: Voyager <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
comitam napisał(a):
> Voyager <r...@g...com> napisaďż˝(a):
>
> > > --
> > > Wys=EF=BF=BDano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
> http://www.gazeta=
> > ..pl/usenet/
> >
> > Ucieczka w abstrakcje to pozbywanie si=EA sumienia i empatii, ono zanika
> > gdy oddamy si=EA regu=B3=B1 kt=F3re przychodz=B1 z g=F3ry, z masy i
> dlatego=
> > bardzo
> > wida=E6 raczej deklamacje ni=BF prze=BFywanie i te deklamacje Mickiewicz
> > opowiada=B3 ka=BFdej napotkanej kobiecie, kt=F3r=B1 nast=EApnie bez
> wzrusze=
> > nia
> > porzuca=B3. R=F3=BFnica jest taka =BFe zachodni romantyzm to indywidualizm
> =
> > i
> > tam z mi=B3o=B6ci do siebie umieraj=B1, polski romantyzm to oddanie si=EA
> d=
> > o
> > dyspozycji stadu , wi=EAc osobi=B6cie ludzie s=B1 przezroczy=B6ci i
> niezdo=
> > lni
> > do wielkich wzlot=F3w.
>
> Co do A.M.: z tego co pamietam to taka jedna Wereszczakowna olala wpierw
> jego, potem zadnej juz moze nie potrafil zaufac...
> A ja tam mam juz dosc interesow stada i romantyzmow ale takie "Zdania i
> uwagi" do mnie przemawiaja -moze dlatego ze nie jest to samego M tekst a
> tylko jego tlumaczenie z Angelusa Silesiusa...
>
> --
> Wys�ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Był pusty jak mucha która przeszła przez łapy pająka stąd ta łatwość
deklamacji, nie wiem jak można czuć deklamacje. Wychodzi podobna
paniusia do M na scenę i deklamuje i co widzimy, tandetę. pustosłowie,
tu się nic nie przeżywa tylko gestykuluje i uczysz się robić miny, jak
ciebie to pociąga to świadectwo o sobie wydajesz niechlubne, bo
przyciąga ciebie brak autentyczności.
|