Data: 2012-06-23 03:08:48
Temat: Re: Co robic co robic...
Od: Voyager <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
heh napisał(a):
> Voyager <r...@g...com> napisaďż˝(a):
>
> >
> >
> > medea napisa=B3(a):
> > > W dniu 2012-06-22 21:09, Voyager pisze:
> > > > Ucieczka w abstrakcje to pozbywanie si=EF=BF=BD sumienia i empatii,
> ono=
> > zanika
> > > > gdy oddamy si=EF=BF=BD regu=EF=BF=BD=EF=BF=BD kt=EF=BF=BDre przychodz=
> > =EF=BF=BD z g=EF=BF=BDry, z masy i dlatego bardzo
> > > > wida=EF=BF=BD raczej deklamacje ni=EF=BF=BD prze=EF=BF=BDywanie
> > >
> > > Dok=EF=BF=BDadnie. Za=EF=BF=BDo=EF=BF=BD=EF=BF=BD si=EF=BF=BD,
> =EF=BF=BDe=
> > Mickiewicz cierpia=EF=BF=BD wy=EF=BF=BD=EF=BF=BDcznie literacko. ;)
> > >
> > > Ewa
> >
> > W =BFyciu by=B3 pleybojem, za=B3atwia=B3 panienk=EA za panienk=B1 i
> niezbyt=
> > si=EA
> > przejmowa=B3 jak wymienia=B3 te panienki.
>
> Piszesz jakbys znal go osobiscie...albo sam z tego przypisanego mu wzoru -
> brzydzac sie tymze- jednak czerpal inspiracje...do poczucia wyzszosci.
>
> --
> Wys�ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Nikt nie uwierzył w twoje przeżywanie bo deklamujesz jak Mickiewicz,
to widać, że starasz się w coś wpisać. Ja też bym tak deklamował jak
bym się zgrywał , bo to jest takie filuterne że aż zabawne. A on się
nadymał i ty się nadymasz, to jego pisanie potwierdza tylko jego
biografię.
|