Data: 2012-10-25 10:02:49
Temat: Re: Co się stało z facetami?
Od: "olo" <o...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "kali"
>>
>>> niestarająca sie
>>> myśleć zbyt intensywnie
>>
>> Teraz niby zgodnie z regułami pisowni, ale trochę wbrew logice.
>> Proponuję:
>> - starająca się nie________myśleć zbyt intensywnie :) lub:
>> - starająca się myśleć niezbyt intensywnie
>
>problem podwójnego przeczenia - jest jak
>zwykle dyskusyjny :)))
>
Zupełnie nie chodziło mi o logikę formalną, tylko o zwykły sens zdania
oceniającego czyjeś zachowanie. Można starać się nie myśleć, od biedy
również można nie_starać się myśleć. Natomiast wymóg aby ktoś był kimś
"niestarającym"się myśleć, jest konstrukcją raczej używaną do wykluczania
negatywnych intencji a nie żądania zaniechania.
Dla mnie oczywiste jest żądanie - staraj się nie myśleć, a - bądż
niestarającym
się myśleć, jest koszmarkiem.
>więc - powiedzmy wzoruje się tu na najlepszych
>lub staram się dopasować stylistycznie do kontekstu
>:)))))
>
No więc gramatyczny sukces, okupiony semantyczną bylejakością :)
>> Kiedyś znajomy, poprosił swoją żonę, o ograniczenie tychże procesów
>> myślowych.
>> W odpowiedzi usłyszał slogan o kolosalnej przyszłości tegoż myślenia.
>> Sceptycznie jednak zwrócił jej uwagę - Ale prawdopodobnie nie w takim
>> wykonaniu.
>
>o widzisz - tu trafiłes w sedno - ale jestes facet
>- więc cóż mogę dodać .... :)))))))))
>
Ktoś powiedział że wielu ludzi myśli że myśli.
Ja myślę ;), że prawie wszystkim nam się zdaje, że jesteśmy w pełni świadomi
motywów swoich postępowań. Natomiast prawdopodobnie, większość ich powodów,
jest niejawna dla naszej świadomości. Objawami tego, wśród dyskutujących na
lokalnym trzepaku jest pragnienie usilnego przekonanie swoich interlokutorów
o tym *co mają myśleć*. IMO zaś dyskusję powinny wieść się raczej w kierunku
*jak należy myśleć*. Ale to uwaga ogólna i tobie takiego zarzutu nie
stawiam.
pzdr
olo
|