Data: 2003-11-20 15:45:02
Temat: Re: Co to jest "dieta lotników"
Od: Hafsa <h...@a...w.sygnaturce>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Kafka napisał:
I jak potem nie mowic o sektach, ktore to slowa z
> taka luboscia ostatnio sie tu przewijaja, zapisy na kolejnych miejscach i
> tym podobne glupoty.
Moja "sekta" to byl zart, tylko i wylacznie.
> Postanowilam wczesniej nie brac udzialu w pyskowkach pt. Opty contra reszta
> swiata, ale na grupie dieta ostatnio to praktycznie 90% tematow. Wiec
> chcialam sie przypomniec ;)
Ja tez nie biore udzialu w tych pyskowkach, bo mnie smiesza. Ale nie
lubie, gdy kots mi zarzuca, ze banuje go dlatego,ze jest na innej diecie
niz DO.Lub twierdzi, ze wywyzszam sie, z racji tego, ze jestem na DO.
Jakos nadal szanuje wszystkich, niezalezie od diety( ta nie jest dla
mnie ideologia sama w sobie), bo DO, to dla mnie JEDYNY sposob na
unikniecie przykrych dolegliwosci, jakie mam, gdy choc na jeden dzien
wracam do wiekszej ilosci weglowodanow w diecie.
>
> Pozdrawiam wszystkich Opty, MM, 13-tkowcow (choc nie zauwazylam ostatnio
> takowych na grupie), Atkinsowcow, wege, lotnikow i pozostalych grupowiczow
> ;)
I ja sie dolaczam do pozdrowien. Hafsa
PS Kafka a jak ci idzie?
--
mój adres:
h...@p...onet.pl
strona domowa:
www.hafsa.republika.pl
"Ludzie zbyt łatwo wygrywają bitwę o utratę zbędnych kilogramów,
tylko po to, żeby potem przegrać wojnę o utrzymanie wagi." Robert Atkins
|