Data: 2005-08-07 22:40:57
Temat: Re: Co to kurwa piknik?
Od: "MAG" <mag27@to_wywal.poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> jednak większe nadzieje wiążę chyba z Lea
Ufff.... co za ulga, że ten kamień odpowiedzialności spadł mi z serca...
Wiesz co? Wpadłam w pułapkę związaną z poczuciem własnej wartości. A może
teraz właśnie się z niej wydostałam? Bo Twój kolejny post już na nie nie
wpływa... No chyba, że to kwestia różnorodności bodźców... Obiekt All -
zaliczone :-)
Coś dużo MAG-ów w Twojej wypowiedzi jak na kompletny brak zainteresowania
kim jest MAG i co właściwe sobie myśli.
Jednak jest różnica między tematyczną grupą dyskusyjną, a życiem
(człowiekiem). Jaka? Taka, że życie to całość składająca się z miliona
skrawków... a grupa, to jeden z nich. Wycinek tej całości... coś mówi
konkretnym o życiu (człowieku), ale w oderwaniu od niej, to co mówi jest
praktycznie bezwartościowe
Pozdrawiam,
MAG
P.S. Szczerze polecam rozmowy z żywymi ludźmi. Jeśli to obcy, to jest
podobnie jak tu... tylko jakoś więcej daje...
|