Co to moze byc

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 70

21. Data: 2005-11-07 19:00:27

Temat: Re: Co to moze byc
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Miłka" <m...@t...pl>
To: <p...@n...pl>

> Nigdy mi nie szkoda stłuczonego samochodu tylko tej martwej kociny na
drodze
> :-(((
hehe
bo na Ciebie jeszcze to nie trafilo
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2005-11-07 19:01:03

Temat: Re: Co to moze byc
Od: "Miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A co to ma wspólnego z królikiem?

No bo królik to raczej hodowlane zwierze, gospodarskie że tak się
wyrażę. Ja zakładam ze to dzikie zwierze, króliki to tylko w Australii na
wolności.

Serdecznie Miłka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2005-11-07 19:13:46

Temat: Re: Co to moze byc
Od: "yanko1" <y...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Rafał <n...@s...pl> napisał(a):

> Witam
> Bardzo prosze o porade. Dzisiaj pojechalem na swoja dzialke(nie bylo mnie od
> wrzesnia) i nie moglem uwierzyc.Wczesniej mialem dziure, ktora zakrylem
> kamieniami.
heya! Rafał, ja miałem ten sam problem! pod altaną miałem identyczne dziury!
Pewnej soboty to nawet rozrosły się do średn.50 cm!!! Po przeprowadzonych
dochodzeniach u sąsiadów okazało się, że wcześniej były to króliki(oczywiście
dzikie!),a potem jak się o tym zwiedziały psy (nie tylko dzikie!) to już był
prawdziwy ubaw ! Sąsiedzi mieli nawet do mnie trochę pretensji bo hałas
podobno był niemiłosierny! Ale to było w czasie jak jeszcze ogródki nie były
tak często odwiedzane-1980r.Wystarczyło kilka weekendów spędzonych na
ogródku, systematyczne zasypywanie otworów, i robienie dużo hałasu! Tzn.
chodzenie, tupanie wokół altany ,wewnątrz i takie różne przeszkadzajki! Po
prostu używać ogrodu jak najczęściej, żeby stworzonka wiedziały, że zmienił
się właściciel terenu! No bo przecież to ONE są w dalszym ciągu " u siebie!
Króliki! Zające zazwyczaj nie kopią nor tym bardziej na ogrodach. Dzikie
króliki jak najbardziej !
Uszy-królicze-do góry bo ręce same opadają!
yanko

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2005-11-07 19:14:20

Temat: Re: Co to moze byc
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Miłka" <m...@t...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Monday, November 07, 2005 8:01 PM
Subject: Re: Co to moze byc

> > A co to ma wspólnego z królikiem?
>
> No bo królik to raczej hodowlane zwierze, gospodarskie że tak się
> wyrażę. Ja zakładam ze to dzikie zwierze, króliki to tylko w Australii na
> wolności.
:)
u nas tez sa dzikie kroliki
sa to te hodowlane ktorym udalo sie zwiac z klatek
:)
kroliki bez problemu napowort aklimatyzuja sie na zewnatrz
i potrafia powstac calkiem spore kolonie
:)
za moich mlodych lat w stronach skad pochodze
bylo kilka kolonii gdzie z kolegami lowilismy dzikie kroliki
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
smal

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2005-11-07 19:19:51

Temat: Re: Co to moze byc
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "yanko1" <y...@g...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Monday, November 07, 2005 8:13 PM
Subject: Re: Co to moze byc

Króliki! Zające zazwyczaj nie kopią nor tym bardziej na ogrodach. Dzikie
króliki jak najbardziej !
Uszy-królicze-do góry bo ręce same opadają!
yanko
:)
dokladnie i moze nawet nie tyle dzikie
co napowrot zdziczale...
:)
wszystkie rasy krolicze pochodza bowiem
od udomowionego dzikieo krolika hiszpanskiego
ktory za sprawa Rzymian zostal rozmnozony w calym ich cesarstwie
:)
marynarze w epoce wielkich odkryc
rozwiezli je po calym swiecie
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
smal

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2005-11-07 19:20:33

Temat: Re: Co to moze byc
Od: "yanko1" <y...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Miłka ! no co Ty!? Królika nie widziala!? Nie trzebno jeżdzić ani latać do
Australii! w Polsce jest masa dzikich króli! Są mniejsze od zajęcy i bardziej
szare!A przede wszystkim bardziej zwinne! Słuchaj starszych! Wiem co mówię!
Pozdarawiam b. serdecznie!
yanko

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2005-11-07 19:32:29

Temat: Re: Co to moze byc
Od: "Elfir Dar'n'Ytta" <e...@p...fm.invalid> szukaj wiadomości tego autora

> No bo królik to raczej hodowlane zwierze, gospodarskie że tak się
> wyrażę. Ja zakładam ze to dzikie zwierze, króliki to tylko w Australii na
> wolności.

LOL, na odwrot bylo. Kroliki zostaly zawleczone na Australie i sieja tam
zniszczenie.
W Europie wystepowaly wszedzie poza Wlk. Brytania i Irlandia.

Elfir

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2005-11-07 19:36:36

Temat: Re: Co to moze byc
Od: "yanko1" <y...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Rafał <n...@s...pl> napisał(a):

> Witam
> Bardzo prosze o porade. Dzisiaj pojechalem na swoja dzialke(nie bylo mnie od
> wrzesnia) i nie moglem uwierzyc.Wczesniej mialem dziure, ktora zakrylem
> kamieniami.
http://www.zb.eco.pl/zb/155/polemiki.htm
Miłej lektury!
yanko

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2005-11-07 19:38:09

Temat: Re: Co to moze byc
Od: "Miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Miłka ! no co Ty!? Królika nie widziała!? Nie trzebno jeżdzić ani latać do
> Australii! w Polsce jest masa dzikich króli! Są mniejsze od zajęcy i
bardziej
> szare!A przede wszystkim bardziej zwinne! Słuchaj starszych! Wiem co
mówię!
> Pozdarawiam b. serdecznie!
> yanko

Wszystkim odpowiem że raczej uważam że króliki to te w klatkach. Ale
może też i dlatego że jak widzę na polach uciekającego futrzaka z długimi
uszami to zawsze się mówi że to zając ucieka a nie królik ;-)

Serdecznie Miłka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2005-11-07 20:37:50

Temat: Re: Co to moze byc
Od: michalina27 <m...@v...NOSPAM.pl> szukaj wiadomości tego autora

Miłka napisał(a):

> Trutek bym się wystrzegała bo nie wiadomo kogo może paść, a niech tak na
> kota małej dziewczynki która będzie czekać na swoją przytulankę a ona nie
> wróci już nigdy ? Z tego zawsze potem wychodzą problemy w życiu dorosłym ...
> Nigdy mi nie szkoda stłuczonego samochodu tylko tej martwej kociny na drodze
> :-(((
>
> Serdecznie Miłka
Ja to się nawet boję powapnować glebę, bo kocizna mogłaby sobie łapy
popalić. Swoją drogą ciekawam, jak Ty sobie radzisz?
Zgadzam się samochód rzecz nieważna.

serdcznie pozdrawiam
michalina
--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry