Data: 2002-09-26 22:41:49
Temat: Re: Co to za "opium"?
Od: "Bogusław Bielawski" <l...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote in message
news:amvt6o$bui$2@news.tpi.pl...
> Jeśli ktoś oglądał dziś "Fakty", to może kojarzy, jakim to chwastem
> dzieciaki się trują? Czy to jednoroczna krewna Brugmansii, czy coś innego?
> Kojarzy mi się jeszcze Atropina bella...., ale nie jest chyba tak
pospolita?
>
> Pozdrawiam, Basia.
Ja oglądałem rano do śniadania i byłem nieco zdziwiony bo mówili "bieluń" a
pokazywali jakieś pnącze na siatce.
Dorobiłem interpretację że to tak dla zmyłki co by nie reklamować bo
młodziez durna i zaraz poleci zjadać tego bielunia.
Koncepcja ta urodzić się tez mogła w mojej głowie jako ze rzadko oglądam TV
bo nie mam swojego a może to tak jest jak już kiedys pisaliście że gupoty to
w kółko idą na ekranie. Swoją drogą raptem dwa tygodnie temu słyszałem jak
pewna młodzież cieszyła się/chwaliła że jej rodzice posadzili sobie w
ogrodzie taki "fajny krzew - i to halucynogenny" (słowo wypowiedizane z tzw.
przekąsem). Uświadomiłem i młodzież w tym tygoniu jeszcze była sprawna -
zobaczymy co dalej.
A tym czasem u nas w ogrodzie nasiały się w tym roku takie dzikie bielunie -
kwiatki niepozorne ale owoce się porobiły solidne, kolczaste i to z dużą
ilością nasion.
Zdrowia
BoGusław
|