Data: 2002-10-29 11:06:13
Temat: Re: Co z tymi naczynkami?
Od: "Kruszynka" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Hejka. Byla juz pare razy mowa o rozszerzonych
> naczynkach i kosmetykach wiec poradzcie bardziej zorientowane czego warto
> uzywac? Szukalam ostatnio tego kremu Bielendy o ktorym pisala Kruszynka,
> ale w moim malym miescie go nie znalazlam, zreszta w sumie to chyba nie
wiem
> czy na ciagle czerwienienie sie pomoze naprawde?
Wow, to sie nazywa wplyw na ludzi! :))
Czy on pomaga na ciagle czerwienienie, to nie wiem (o takie rumience chodzi,
tak?). Mnie bardzo dobrze lagodzi, dziala rzeczywiscie kojaco.
Probowalam tez taki kremik AA na naczynka (probka) na dzien. Moim zdaniem
ok, ale walkuje sie na nim podklad. To znaczy, po probce trudno ocenic
jakies dzialanie, ale chlodzil jakby i przyjemnie sie go nosilo. Jest
jeszcze seria Eris Pharmaceris N (czy jakos tak), dostepna w aptekach, ale
czy ona jest skuteczna to nie wiem (cenowo tak cos kolo 20 zl). Ale ludzie
wypowiadali sie tutaj na jej temat, wiec ktos obznajomiony pewnie sie
wypowie ;))
A ten Fortel to jak zobaczylam przez przypadek (a jednoczesnie mi blysnelo:
Kurcze, cos Skakanka mowila o jakims Fortelu), bo pudeleczko "bilo po
oczach", ale stal przy samej ziemi w hipermarkecie i trzy razy przeszlam,
zanim sie schylilam i zobaczylam to cos.
Kruszyna
--
"Primum non stresere..."
|