Data: 2006-05-28 06:57:10
Temat: Re: Co zabija mi koperek
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Dirko" <d...@n...pl> wrote in message
news:e5bg3u$6lm$1@nemesis.news.tpi.pl...
>W wiadomości news:e5b2s1$p3n$1@nemesis.news.tpi.pl Panslavista
> <p...@w...pl> napisał(a):
>> "Dirko" <d...@n...pl> wrote in message
>> news:e5a6qc$7r5$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>> W wiadomości news:e58sam$9rg$1@nemesis.news.tpi.pl Panslavista
>>> <p...@w...pl> napisał(a):
>>>>
>>>> zbierałem skrzętnie popiół z drewna palonego na ogniskach i
>>>> posypuję ziemię przy liniach siewu, jest to ... środek
>>>> na patogeny, takie domowe 3 in 1...
>>>
>>> Hejka. I jak Ty to sam przeżyłeś? ;-)
>>> Pozdrawiam gerylasowo Ja...cki
>>
>> Tylko, popiół drzewny, żyjemy i to dobrze...
>
> Hejka. Ciekawe. ;-) A z Twoich postów wynika, że jesteś uciążliwym
> patogenem domowym. < lol >
> Pozdrawiam ekstraordynaryjnie Ja...cki
> PS Widzę zastosowanie popiołu drzewnego przeciwko mszycom w następujący
> sposób. Posypujemy nim głowę w akcie skruchy nad brakiem wiedzy i bierzemy
> się za fachową literaturę. :-)
Mrówki uwazajace mszyce za swoje krowy nie lubią zasadowego popiołu.
Weź poprawkę: jeżeli omijam fragment wiedzy, zwłaszcza ten, który uważam za
powszechnie znany, nie znaczy, że o nim nie wiem...
|