« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2016-11-06 11:56:36
Temat: Re: Co zamiast pracowitego rogala na 11 listopada?W dniu 2016-11-06 o 09:28, wolim pisze:
> W dniu 2016-11-05 o 19:21, Stokrotka pisze:
>> Co zamiast pracowitego rogala na 11 listopada?
>>
>> No właśnie, żeby było miło i narodowo?
>
> Jak miło i narodowo, to tylko wódka Żytnia.
>
> Pozdrawiam,
> MW
>
My w Galicji zaborcę pogoniliśmy już 31 października 1918 roku, więc
rocznica przyjazdu Piłsudskiego do Warszawy niespecjalnie mnie grzeje.
Grzeje natomiast Krakus Exclusive propinacji wrocławskiej z którym to
miastem Kraków wiążą dużo starsze więzy niż jakąś wsią na Mazowszu.
Wszak (jak piszą kronikarze) Zygmunt przeniósł stolicę do Warszawy gdyż
lekarze zalecili mu wiejskie powietrze. Nie do przecenienia jest fakt,
iż po przeniesieniu stolicy do Warszawy w obu miastach podniósł się
poziom inteligencji...
I tak jest do dzisiaj...
http://www.akwawit.com.pl/pl/krakus_exclusive.html
pozdr
Stefan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2016-11-06 18:14:57
Temat: Re: Co zamiast pracowitego rogala na 11 listopada?
> Co zamiast pracowitego rogala na 11 listopada?
>
> No właśnie, żeby było miło i narodowo?
A może szarlotka z narodowymi jabłkami, ale to wyjdzie nudno.
>
>
> --
> (tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
> Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
> nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2016-11-06 19:08:08
Temat: Re: Co zamiast pracowitego rogala na 11 listopada?Stokrotka wciąż zgłębia temat:
>> Co zamiast pracowitego rogala na 11 listopada?
>>
>> No właśnie, żeby było miło i narodowo?
>
> A może szarlotka z narodowymi jabłkami,
McIntosh? Cortland? Idared? Lobo? Cronsels?
> ale to wyjdzie nudno.
To może jednak antonówka, żeby było zabawnie?
(i przymknąć oko, że jednak ruska)
Jarek
--
-- Czołem żołnierze!
-- Czołem panie Antoni!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |