Data: 2003-10-26 14:09:01
Temat: Re: Co zlego jest w soli?
Od: "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Sowa" <m...@b...pl> napisał w wiadomości
news:bngh4h$l55$1@inews.gazeta.pl...
> rozmawiamy o wpływie diety na odczuwanie słoności
> potraw.
> Ja utrzymuję że nie ma takiego wpływu, bo to jedynie kwestia chcenia,
> przyzwyczajenia i bardziej lub mniej świadomego przekonania do pewnych
idei.
> I po części pewnie wrodzonych preferencji smakowych.
>
Ja mam zgoła inne doświadczenia w soleniu ;))) na DO nie musiałem niczego
ograniczać , więc sugestia odpada , po prostu kiedyś lubiłem słone potrawy
i takie też zjadałem , zmieniłem trochę rodzaj potraw i także solę do
smaku ;))) , ale gdy zjem jakiegoś "gotowca " czyli wędlina , konserwa czu
rosół u mamy ;))) to wydaje mi się przesolony , a kiedyś zwyczajnie
dosalałem jeszcze ;))) , to samo zjawisko wystąpiło u rodziny i znajomych
, choć np. moją żona przez pierwsze pół roku DO nie przeczytała żadnej
książki , więc jakoby sugestia , podświadomość itp. odpada .
Slawek
|