Data: 2006-03-28 08:48:45
Temat: Re: Co źreć na wzrok?
Od: "stokrotka" <o...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> >> >> > że "jedzenie czegokolwiek ani nie przystopuje pogłebiania się wady
> >> >> > wzroku, ani jej nie zmniejszy."
> >> >> jezeli jest inaczej udowodnij to naukowo
> >> > To proste jak drut.
> >> > Jeśli "jedzenie czegokolwiek" nie miało by wpływ na wzrok,
> >> > to wszystkie lekarstwa doustne ma wzrok, nie działały by na wzrok.
> >> > Albo inaczej ŻADNE lekrstwo doustne nie działało by na wzrok.
> >> > Czyli nie istniałyby lekarstwa doustne na wzrok.
> >> > A jednak istnieją , i nawet lekarze konwencjonali zapisują je
> >> > nierzadko. Bo że leczenie niekonwencjonalne opiera się często
> >> > głównie na diecie, to wszyscy wiedzą.
> >>...Prosze o podanie konkretnie nazwy
> >> chociazby jednego leku, ktorym sie leczy wady wzroku (astygmatyzm,
> >> krotkowzrocznosc i nadwzrocznosc), ....
> > Wady wzroku to nie tylko te 3 choroby (astygmatyzm, krotkowzrocznosc i
> > nadwzrocznosc).
> >A jak śmiesz podawać się za okulistę, jeśli nie znasz innych chorób wzroku?
> > Autorka wątku nie pisze, że jedyną jej wadą jest +3, ona pisze "... mi się
> > znacznie wzrok pogarsza,....ostatnio czuje, że ślepne :(...dużo pracuje
> > przy kompie"
>
> Nie umiesz czytac i nie umiesz dyskutowac. Twoj poziom percepcji jest zerowy
> i zatrwazajacy. Nie znasz pojecia samooceny i samokrytyki. Jestes
> niedouczona i zabierasz glos w sprawach, o ktorych nie masz zielonego
> pojecia.
Kupiłeś już spluwaczkę ?
Ja nie muszę ani wiedzieć, ani podawać ci leków bo nie jestem lekarzem.
Ja obecnie leków nie używam, leczę się dietą.
Ty za to masz obowiązek wiedzieć bo jesteś lekarzem.
> 1. Zadalem Ci konkretne pytanie i oczekuje konkretnej odpowiedzi, wiec sie
> nie wymiguj i nie odbijaj pileczki tylko konkretnie odpowiedz.
Twoje pytanie JEST NIE NA TEMAT tego wątku, bowiem wątek dotyczył, jedzenia
ogólnie, a nie farmaceutyków. Ja zas nie jestem twoim pachołkiem by odpowiadać
ci na pytania z poza dyskusji.
Jeśli cię to interesuje załuż nowy wątek.
> 2. Nie rozrozniasz pojec: wada wzroku a choroby oczu. Nie istnieje pojecie:
> "choroby wzroku".
Nie znasz języka polskiego. Pytanie podstawowe "Co żreć na wzrok?" dotyczy w
oczywisty sposób chorób oczu ogólnie.
Po polsku nikt poprawnie nie powie "Co jeść na oczy?" bo to po prostu śmiesznie
brzmi.
> 3. Pytam o leczenie farmakologiczne WAD wzroku a nie chorob oczu - czytaj
> uwaznie.
Wątek dotyczy chorób oczu, mimo, że w pytaniu autorka nie użyła słowa "oczu"
tylko słowa "wzrok".
> 4. W odroznieniu od Ciebie mam pojecie o okulistyce.
I jesteś dodatkowo niezwykle arogancki , zarozumiały.
> Wady wzroku sa 3 i nie wiecej.Odsylam do nauki.
A skąd ty wiesz od czego autorka wątku ślepnie?
Postawiłeś diagnozę przez internet?
Tego cię uczyli na tej twojej gówno wartej okulistyce?
> Smiem sie podawac za okuliste, bo nim jestem,
> natomiast nie bede tolerowal niekulturalnych odzywek niedouczonych laikow.
W jaki sposób :) :)
> Niech Ci sie nie wydaje, ze jezeli piszesz w sieci to jestes bezkarna.
> Zlokalizowac Cie jest bardzo latwo. Jezeli zaczniesz doradzac lub pisac
> glupoty o leczeniu, ktore moga spowodowac u innych, jako reakcja na Twoje
> rady, pogorszenie stanu zdrowia (wystarczy fakt teoretyczny) obiecuje Ci, ze
> zglosze to do prokuratury i bedziesz pociagnieta do odpowiedzialnosci karnej
> za proby leczenia bez posiadania uprawnien i naklaniania do samookaleczania
> (zagrazajace zdrowiu i zyciu porady droga internetowa).
Zgłoś. Ale uważaj, bo po takich wypowiedziach w internecie mogą cię pozbawić
prawa wykonywania zawodu.
> Wiec jesli masz tylko troche oleju w glowie to sie zastanow co wypisujesz i
> lepiej zamilknij.
Nie rób tak złej opini wszystkim okulistom przez swoje bezczelne i bezradne
zachowanie. Ja jeszcze wierzę, że TYLKO ty jesteś okazem okulisty IDIOTY.
Ty zaś nie umiesz się przyznać do oczywistego błędu i do nienawiści do mnie.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|