Data: 2002-04-29 07:24:02
Temat: Re: Co zrobi
Od: "Bischoop" <s...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Andrzej" <A...@n...pl> napisał w wiadomości
news:aai0l2$2evf$1@news2.ipartners.pl...
> Dla otocznia jestśmy wspaniałą rodzną.
> Wiecie : dziecko, dom , .... uśmiechnięte twarze... etc.
> Ogólnie: "ślicznie idyllicznie .... idiotycznie" a tak pod spodem.. hmm.
> Nie mogę załapać o co chodzi mojej żonie, z jednej strony jest osobą
> wrażliwą wymagającą opieki, z drugiej strony gdybym spotkał faceta o tym
> typie chrakteru to (mimo, że nie jestem Arnoldem) strzeliłbym go (dla
> wyjaśnienia nie biję żony i w zasadzie gdyby nie media nie byłoby tego
> tematu bo bym nie wiedział, że problem istnieje , wogóle to katastrofa
> moralna bić drugą osobę)
>
> To chyba typowe dla wspólczesnych kobiet.
> Z jednaj strony średnowieczne przywiązanie do tradycji, z drugiej strony
> chęć niezależności.
> W takim wypadku pytanie po co wogóle pojęcie rodziny ?
> Mnie osobiście nie jest to coś co wymagane jest w życiu, ani nie zapewnia
> bezpieczeństwa (w razie mnie się coś stanie to zostają na lodzie mimo, że
> żona dzielnie pracuje), ani w moim przypadku nie daje stysfakcji.
>
> Może mimo, że jesteśmy ze sobą już 10 lat czas z tym skończyć !!
> A może jestem nudnym facetem co to nie potrafi się wystarczająco
> uzewnętrznić, tylko dlaczego to ma być moja wina skoro zawsze takim byłem
?
> W końcu czasami jesteśmy dorośli i wiemy w co się pchamy.
>
> Pozdrawiam i nie zachęcam do zakładania rodzin (dzieci z tego moga być
> nieszczęśliwe, mimo, że moje jak na razie tego nie odczuwa)
----------------------------------------------------
-----------------
Nasuwa sie tylko jedno pytanie........
To po cholere zakladaliscie rodzine..................?
Czlowieku malzenstwo jest o tyle powazna sprawa, ze abstrahujac od waszego
zycia,
trzeba myslec takze o dzieciach. Wy wzieliscie slub, i przez wasze glupie
widzimisie
gdy rozpadnie sie wasze pozycie, ucierpia tylko dzieci (choc nie piszesz ze
je macie)
Z twojego postu nic nie wynika, a ty szukasz porady, wiemy tylko ze nie
podoba cie sie charakter
twojej zony, i jakby byla facetem to bys ja zlal, czlowieku ty jej
nienawidzisz,
i nie zapommnij ze malzenstwo polega na akceptacji i kompromisach,
trzeba zaakceptowac jakies nawyki u partnera, twoja zona moze
zaakceptowala ]
twoj charakterek, ty o tym nawet moze nie wiesz i dodatkowo nie potrafisz
jej zaakceptowac.
Zastanow sie tak wiec czy jej uporczywosc jest naprawde niedozniesienia,
ze niepotrafisz sie wylaczyc gdy cie *wkurwia*, bo jesli
nie.......................?
to niech was diably wezma i sie rozejdzcie , nim wkoncu nie wytrzymasz i
jej przylozysz,
bo twoj post wyglada na jakiegos narwanca egoiste- to co ci daje
satysfakcje?
I jeszcze jedno, przez to ze twoje zycie rodzinne sie nie uklada, to
zatrzymaj to
dla siebie, i nie zniechecaj innych
--
%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%
$Najwiekszy MISZCZ Internetu niepowtarzalny: Bischop $
$Troll -giant or dwarf in beliefs of Scandinavian peoples, $
$unfavourable peoples, living mountain cave. $
$ #Szanuj Zielen i Netykiete# $
%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#
|