Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Coaxil.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Coaxil.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-02-20 13:24:21

Temat: Coaxil.
Od: "dipsom_ania" <d...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Proszę tylko o sprawdzone opinie, a nie te "wyssane z palca".
Po pierwszym wzięciu, jakoś dzień po miałam typowy efekt placebo. Ale bardzo
szybko minął i przez ok. 3 tygodnie brałam go w przekonaniu, że w żaden
sposób mi nie pomaga. Efekty zauważyłam po 3-4 tygodniach.
Mojej koleżance na przykład "nie pomógł" - ale okazało się, że odstawiła go
po 3 tygodniach. Może rzeczywiście nie pomagał, każdy ma inny organizm. W
Internecie spotykam się z różnymi opiniami. Te, które się pokrywają to
takie, że jest bezpieczny i że nie koniecznie wszystkim pomaga, czasami
trzeba sięgnąć po coś silniejszego. Te, które nie: pomaga / nie pomaga
("ziółko w tabletce").
Nie szczebioczę po nim, nie usypia mnie, nie ścina z nóg, świat wcale nie
wydaje mi się nagle jakiś kolorowy, ale pewne objawy lekko przycichły.
Jak to jest u Was? Macie jakieś doświadczenia którymi chcielibyście się
podzielić?

--
.............||dipsom_ania|||


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-02-20 14:08:29

Temat: Re: Coaxil.
Od: Kreska <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"dipsom_ania" <d...@g...pl> dnia 20 lut 2003 napisał/a:

> Proszę tylko o sprawdzone opinie, a nie te "wyssane z palca".


Proszę uprzejmie:))

Nie widziałam jego skutków przez ponad trzy miesiące. Nie ścina z nóg,
nie usypia, co jest b. dobre moim zdaniem, bo można się przymulić na
kilka dni, ale próby funkcjonowania "normalnego" w dłuższym okresie
czasu, w stanie większego lub mniejszego otępienia, jest koszmarne.
Więc dla mnie to duży plus Coaxilu.
Tak jak piszesz, po kilku miesiącach ( 3?, nie pamiętam;)), huśtawka
nastrojów zrobiła się znacznie łagodniejsza. Moje odczucie było takie,
ze pod nogami zrobiło się równiej;)
Nie wiem, na ile dzięki działaniu coaxilu, na ile psychoterapii, na ile
dodatkowych medykamentów, które co prawda działały trochę inaczej, ale
zniosły ból, pozwoliły spać, co nie jest bez wpływu na nasza psychczną
kondycję.
Pewnie wszystko po trochu przyczyniło się do poprawy. A chyba
najbardziej moje przekonanie, że może być tylko lepiej, jak tylko będę
cierpliwa;)

Tak więc nie mogę podać jasnego obrazu, na ile skutecznie działa Coaxil
i jak długo trzeba czekać na efekty. Brałam go 10 miesięcy.
Mam wrażenie, ze trochę za krótko, ale przerwałam z własnej inicjatywy.
Chcę sprawdzić się:))

Reasumując -jestem zadowolona, bo przez ten okres mogłam odczuwać,
przeżywać równie intensywnie, jak normalnie.

Ale nieraz miałam wątpliwości, czy przypadkiem to nie jest placebo:))

Takie oto są moje wrażenia




pozdrawiam ---- Kreska
--
Zwycięstwo jest w głowie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-02-20 15:16:24

Temat: Re: Coaxil.
Od: Marek Bieniek <m...@p...wytnij.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 20 Feb 2003 14:24:21 +0100, dipsom_ania wrote:

> Proszę tylko o sprawdzone opinie, a nie te "wyssane z palca".

Sprawdzone, na pacjentach.
Coaxil jest dość bezpiecznym, z reguły dobrze tolerowanym, średnio
skutecznym lekiem antydepresyjnym. Z mechanizmu jego działania wynika
fakt, że właścwy jego efekt ujawnia się po 3-4 tygpdniach przyjmowania -
jak zresztą wszystkich antydepresantów.
Sam chętnie polecam coaxil pacjentom z reaktywnymi zaburzeniami nastroju
(depresyjnym z powodu innej choroby, nie w depresji endogennej), i tu
sprawdza się z reguły naprawdę przyzwoicie. Psychiatrzy, przyjnajmniej
ci, których znam, na temat skuteczności coaxilu w 'pawdziwej' depresji
mają mieszane opinie, przeważają jednak takie, że jest mniej suteczny,
niż inne antydepresanty (leki trójcykliczne, SSRI, SNRI).

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek (at) poczta onet pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-02-20 18:30:50

Temat: Re: Coaxil.
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 20 Feb 2003, dipsom_ania wrote:

> Jak to jest u Was? Macie jakieś doświadczenia którymi chcielibyście się
> podzielić?

nie podziele sie, poneiwaz mimo, ze mialem w zyciu ciezkie chwile
nigdy nie bralem zadnego leku antydepresyjnego. Natomiast nie
jest tak, ze lek antydepresyjny usuwa problemy ale poprawia nastroj
i naped i pozwala na lepsze uporanie sie z problemami.
Wzane jest takze to, ze nie kazdy lek antydepresyjny jest skuteczny
i niejednokrotnie trzeba starannie dobierac lek po leku.
Z krotkiego Twojego maila moge przypuszczac, ze byc moze lek
dziala ale masz wieksze oczekiwania. Jesli czujesz sie na leku w miare
jak piszesz dobrze - moze jest to dobry moment aby wziac sie za
problemy - wtedy bedzie OK. Jesli jednak masz poczucie, ze
nie ma efektu leczenia czy masz mysli samobojcze, obnizony
naped czy nastroj, zaburzenia snu itp. zglos sie do lekarza
byc moze trzeba zastosowac inny lek

P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-02-20 22:39:20

Temat: Re: Coaxil.
Od: "dipsom_ania" <d...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl>

>Jesli jednak masz poczucie, ze
> nie ma efektu leczenia czy masz mysli samobojcze, obnizony
> naped czy nastroj, zaburzenia snu itp. zglos sie do lekarza
> byc moze trzeba zastosowac inny lek

Teraz mogłabym napisać rozprawkę, tak na 2-3 strony ale postaram się to
zawrzeć w kilku słowach:
- problemy ze sobą
- problemy z alkoholem
- psychiatryczne leczenie przez ponad 3 lata
- nie pierwszy lek, jaki biorę
Myślę, że wystarczy...

--
.............||dipsom_ania|||



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-02-21 05:49:29

Temat: Re: Coaxil.
Od: "Robert" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

news:3e555923@news.vogel.pl, dipsom_ania <d...@g...pl>:

> Teraz mogłabym napisać rozprawkę, tak na 2-3 strony ale postaram się
> to zawrzeć w kilku słowach:
> - problemy ze sobą
> - problemy z alkoholem
> - psychiatryczne leczenie przez ponad 3 lata
> - nie pierwszy lek, jaki biorę
> Myślę, że wystarczy...

W swietle tego i drugiego wątku tym bardziej polecam rozbudowany program
cwiczen aerobowych i silowych.

Ania, powiedzenie "w zdrowym ciele zdrowy duch" to nie jest frazes. To
działa.

Też w kilku słowach: do wieku ok. 30 lat nienawidzilem ruchu.

Potem zaczalem cwiczyc i po prostu nie moglem uwierzyc, jak to wplywa na
samopoczucie. Przestalem sie stresowac, jestem bardziej pogodny.
Ze juz nie wspomne, ze nigdy mnie juz nie bola plecy rano :)

Jeszcze raz powtórze - to działa. Bardziej, niz sie wydaje.

--
Robert
To reply by email, use ->mkarta<- in place of ->spamtrap<-
Emaile adresuj do ->mkarta<- zamiast do ->spamtrap<-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-02-21 07:14:55

Temat: Re: Coaxil.
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 20 Feb 2003, dipsom_ania wrote:

> - problemy ze sobą
> - problemy z alkoholem
> - psychiatryczne leczenie przez ponad 3 lata
> - nie pierwszy lek, jaki biorę

tym bardziej wydaje sie ze stosowanie lekow jest jednym
z elementow leczenia. Leki ulatwia Ci uporanie sie z problemami
ale "duszy nie ulecza" ... :-). Musisz pomyslec, zastanowic
sie ktore problemy wynikaja z choroby (depresji, uzaleznienia)
i moga byc leczone a za ktore odpowiedzialna jestes sama czyli
wynikaja z swiadomego wyboru drogi zycia. W pierwszym przypadku
pomoc powinny leki i ewentualna psychoterapia w drugim musisz
po prostu nauczyc sie wyznaczac sobie cele w zyciu

P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2003-02-21 09:55:06

Temat: Re: Coaxil.
Od: "dipsom_ania" <d...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Robert" <s...@o...pl>

> W swietle tego i drugiego wątku tym bardziej polecam rozbudowany program
> cwiczen aerobowych i silowych.

Widzę, że jesteś zwolennikiem leczenia (wszystkiego) sportem szeroko pojętym
:)
Są różne szkoły...
Od medytacji poprzez farmakologię, odżywianie aż po ruch (w środku jeszcze
można by sporo wstawić).

> Ania, powiedzenie "w zdrowym ciele zdrowy duch" to nie jest frazes. To
> działa.

Wiem. Zresztą wyobraźmy sobie człowieka, który tkwi 24 h w jednym miejscu...
on sam, zdrowy fizycznie i psychicznie może "zwariować" po jakimś czasie.
Ruch rozładowuje stres, poprawia kondycję, poza tym czując się lepiej we
własnym ciele (ten nieszczęsny brzuch.... ;]) czujemy się lepiej W OGÓLE.
A skąd powiedzenie "Na kaca najepsza jest praca"?
Dziękuję Robert za wszystkie Twoje odpowiedzi :)

--
.............||dipsom_ania|||


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2003-02-21 09:57:41

Temat: Re: Coaxil.
Od: "dipsom_ania" <d...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl>

> tym bardziej wydaje sie ze stosowanie lekow jest jednym
> z elementow leczenia. Leki ulatwia Ci uporanie sie z problemami
> ale "duszy nie ulecza" ... :-).

Wiem.
Eeeeh... :(

Musisz pomyslec, zastanowic
> sie ktore problemy wynikaja z choroby (depresji, uzaleznienia)
> i moga byc leczone a za ktore odpowiedzialna jestes sama czyli
> wynikaja z swiadomego wyboru drogi zycia.

Piotrze, od wielu lat nic innego (prawie ;) nie robię, tylko się nad tym
zastanawiam. Sama, czasami z pomocą jednego czy drugiego "lekarza". I co
ważniejsze dochodzę do pewnych wniosków...
Ale wiele jeszcze tajemnicy we mnie dla mnie samej. Skąd to skąd tamto
czemu tak... wiele nie wiem.
Pozdrawiam Cię

--
.............||dipsom_ania|||


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Nerwobol jadra
Czy wiesz że...
Orgazm
zajady
kolagenoza

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »