Użytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl> napisał w
wiadomości
news:Pine.BSO.4.58L0.0601182306231.1140@dorota.am.to
run.pl...

> na jednej uczelni - co sie udalo w Toruniu i Bydgoszczy :)))

To niby prawda, ale...
Collegium Medicum jest odseparowane od reszty UMK geograficznie
(przejazd między Bydgoszczą a Toruniem to dla niejednego studenta to
_znaczny_ wydatek), a przynajmniej do niedawna było również
odseparowane mentalnie. Większość ludzi nadal mówi: Akademia Medyczna
w Bydgoszczy. CM UMK i UMK są nadal postrzegane przez wielu ludzi jako
odrębne uczelnie. Nie wiem, jak postrzegają to pracownicy, ale
czytałem, że zdania są podzielone i nie wszyscy czują się częścią UMK,
że gdzieś tam czasami bulgocze separatyzm.

Oczywiście, chciałbym wierzyć, że osławiony konflikt bydgosko-toruński
pozostanie tylko sprawą kiboli. Czasami jednak coś tam bulgocze pod
dywanem...
A szkoda - władze żadnych uczelni (ani UKW, ani ATR, ani UMK) ani
politycy samorządowi nie powinni się zniżać do poziomu kiboli. Są i
inne problemy.
O różnych nieciekawych sprawach można poczytać np. tutaj:
http://www.nfa.pl/index.php

--------
Temat nepotyzmu został wywołany tekstem w bydgoskim dodatku GW pt.
'Collegium Medicum choruje na nepotyzm'. Nepotyzm, czyli forowanie
'swoich' to zazwyczaj tylko jedna strona medalu. CM UMK zażądało też
opłat od studentów dodatkowych opłat za studia, tłumacząc to wejściem
w życie nowej ustawy o szkolnictwie wyższym, przeciw czemu zbuntowali
się studenci. Głosy z forum GW, charakteryzujące sytuację w CM:

.Wszystkie niemożliwe i nierealne sytuacje są jak najbardziej realne w
CM. Nie znasz dnia ani godziny, kiedy powiesz coś za dużo lub
nieodpowiedniej osobie i już przy najblizszej okazji ponosisz za to
konsekwencje..

Atmosfera jest tam naprawdę cuchnąca. Wszyscy zazdroszczą wszystkim i
najchętniej oczy by sobie wydrapali. A największą karierę robi tam
plotka. IM GŁUPSZA TYM BARDZIEJ WIARYGODNA.

Na spotkaniu Pan Dziekan obiecal ponowne rozpatrzenie sprawy. ustawa z
lipca 2005 roku wyraznie mowi ze uczelnie MOZE pobierac oplaty za
studia od studwentow studiow zaocznych,wieczorowych, a nie musi.

a do tego wladze byly totalnie zaskoczone wiedza studentow odnosnie
swoich praw i nie potrafily udzielc odpowiedzi na
wiekszosc pytan do nich kierowanych...
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=54&amp;w=30
327589&amp;v=2&amp;s=0

Typowy obrazek - jednym ułatwia się awans, na innych się bezwzględnie
żeruje. Do typowych metod rządzenia należy:

- skłócanie podwładnych,
- wytwarzanie atmosfery strachu i niepewności,
- promowanie donosicielstwa,
- rozpuszczanie plotek o podwładnych i przełożonych,
- powoływanie się na nieistniejące przepisy i zarządzenia,
- reglamentowanie istotnych informacji,
- podział na uprzywilejowanych i pozostałą resztę.

Stare, sprawdzone esbeckie metody.

Nepotyzm jest bezpośrednią konsekwencją systemu, który zapewnia
określonej grupie pracowników uczelni całkowitą bezkarność. Wtedy
utrzymanie władzy i związanych z nią korzyści staje się celem samym w
sobie.
------
Proces o mobbing w Collegium Medicum' UMK - 01-12-2005 14:39
'Proces o mobbing w Collegium Medicum' UMK
'Oskarżam władze Collegium Medicum o mobbing i żądam 120 tys. zł
odszkodowania - oświadczyła we wtorek przed bydgoskim sądem pracy
Teresa Płowińska, była szefowa działu kadr w CM.Proces wytoczyła
uczelni Teresa Płowińska. Była kierowniczka przez dwie godziny
opowiadała sędziemu o koszmarze, jaki przeżywała, pracując najpierw w
bydgoskiej Akademii Medycznej, a później w Collegium Medicum'
http://miasta.gazeta.pl/bydgoszcz/1,35590,3039809.ht
ml
29-11-2005
autor: ~nfa

w Collegium Medicum - 04-10-2005 21:14
Kolejny przypadek mobbingu w środowisku akademickim -
Mobbing w Collegium Medicum (Bydgoszcz)
http://miasta.gazeta.pl/bydgoszcz/1,35590,2952164.ht
ml
------

W Polsce następuje całkowita degradacja środowiska akademickiego,
dewaluacja wykształcenia, spadek poziomu nauczania, patologizacja
środowisk młodzieży akademickiej (alkoholizm, narkomania, prostytucja,
plagiatorstwo, cynizm, kombinatorstwo). Jaka będzie przyszłość :(