Data: 2010-01-06 13:14:49
Temat: Re: Coraz więcej kobiet nie radzi sobie z funkcjonowaniem w rodzinie
Od: gazebo <g...@c...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Qrczak napisał:
> W Usenecie Prawusek <p...@i...pl> tak oto plecie:
>>
>> Nie rozumiem dlaczego najgorsze? Im więcej "męki", nocy nieprzespanych,
>> tym większa więź i miłość do dziecka. Dlatego nawet w telewizorniach te
>> chore, kalekie dzieci są bardziej kochane niż te perfekcyjne w kazdym
>> calu. Błąd jaki jest popełniany już na porodówkach to zabieranie dziecka
>> od matki. Zdrowa położnica powinna dostać dziecko na brzuch od samego
>> początku i powinno ono przebywać ze swoją matką, a nie na sali
>> rozdarciuchów. Dziecko uczy się matki poprzez dotyk, przez zapach krwi i
>> potu, poprzez głos, a to wszystko jest mu kradzione od samego początku.
>> Matka podobnie.
>
> A pan, Panie Slavi, to leżał ze swoimi dziećmi na sali poporodowej od
> samego porodu? i Ile czasu pan te swoje dzieci tudzież jakim systemem
> urodził?
>
> Qra, co błogosławi obecny układ
dobrze, ze ja mialem rowny start
--
bla
|