Data: 2006-03-26 18:24:13
Temat: Re: Coś mi zjada filodendrona
Od: "Dirko" <d...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości news:e063ve$sso$1@news.zetosa.com.pl Mariusz
<m...@p...okay.pl> napisał(a):
> Myślałem o jakimś specyfiku raczej. Ale jak szare mydło. Serio!!!.
> Jakiś roztwór, czy przemyć z wodą .
>
Hejka. Oczywiście, że przemyć liście roztworem szarego mydła.
W każdym razie nie wolno puszczać baniek bo wprawia to szkodniki w
szampański nastrój. < rotfl > A specyfik? Spróbowałbym jakiś pyretroid.
Pozdrawiam wesoło Ja...cki
PS Mariuszu, należy zostawiać tylko ten fragment tekstu, którego dotyczy
odpowiedź i odpowiadać pod spodem. :-)
|