Data: 2009-02-15 15:02:34
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>
Od: Panslavista <p...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 15 Lut, 15:05, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Sun, 15 Feb 2009 14:54:49 +0100, medea napisał(a):
>
> > Ikselka pisze:
>
> >> I nie będziesz miała obiekcji, że dając datki na tacę, ludzie będą się
> >> skłądać także na futro i samochód pani księdzowej? - przecież ona nie
> >> będzie chodziła w fufajce zimą, a i latem też będzie chciała mieć
> >> eleganckie buciki czy pojechać po zakupy czymś, co nie rzęzi, nie? To się
> >> dopiero wśród bab narobi...
> >> ;-PPP
>
> > Nie. Nie przeszkadza mi to, że ktoś na życie zarabia, o ile się
> > opodatkowuje.
> > Może nawet i na futro, wisi mi to. Futra mnie ni ziębią, ni parzą.
> > Jeszcze nie dorosłam do tego wieku, kiedy się szaleje za futrami.
>
> A ja znam baby i wiem, że czy dorosły do futer, czy nie - futro u
> księdzowej będzie pod obstrzałem :-)
Ksiądz robi też za psychoanalityka, poradnię rodzinną i przedmałżeńską
(jaką powinien mieć pensję?)...
|