Data: 2009-03-15 16:32:59
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>
Od: michał <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "R" napisał w wiadomości:
>>> A jeżeli chodzi o własne dziecko - tutaj dopiero jest poważny
>>> problem. Z oddzielaniem tego dobra.
>>> Dzieci powinny chcieć dokładnie tego samego co my ;).
>> No właśnie tego najbardziej się obawiam, kiedy myślę o przyszłości.
>> ;)
> Ja też. I to całkiem poważnie.
>>> Skoro sama zapytała ;).
>>> A poważnie sądzisz, że lepszym wyjściem w takiej sytuacji byłoby
>>> skłamanie/odpowiedź wymijająca?
>> Raczej myślałam o próbie spojrzenia z innej perspektywy - czyli z
>> punktu widzenia tej osoby. O ile w przypadku osób, na których mi nie
>> zależy w jakimś stopniu mi się to chyba udaje, to w przypadku kogoś
>> bliskiego nie. Potrafi mnie wewnętrznie szlag trafiać.
> Pewnie masz za mocno rozwiniętą empatię.
Moje chciały więcej i co innego - teraz duma mnie rozpiera. ;D
(nie zabrzmiałem jak Duży Rozmiar?)
--
pozdrawiam
michał
|