Data: 2005-12-13 13:35:11
Temat: Re: Coś naturalnego
Od: Gamon' <robaczyfka_M@LPA_gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czesc!
mirzan wrote:
> Pożytek jest wtedy, kiedy nie musisz tłumaczyć znajomym, że ten śmietnik
> to ekologia i masz przeżycia estetyczne.
To w koncu ja mam miec 'przezycia' czy znajomi?
Wedlug mnie kazdy powinien miec taki ogrod, jaki chce - wtedy jest z
niego pozytek. To, ze nie wszystkim (w tym znajomym) moze sie to
podobac, to juz inna sprawa - wiadomo: o dyskusji sie nie gustuje ;)
Dla jednych dzika laka to smietnik, dla innych przystrzyzony trawnik to
sztucznosc nie natura :D
> Marchewkę sieje się z sentymentu,
> bo inaczej nie warto, bo kosztuje grosze.
Z tym sie nie zgodze - smak swojskiej marchewki (szczegolnie hodowanej
bez nawozu) i takiej kupnej, to dwa zupelnie rozne smaki :]
Pozdrawiam,
robal.
|