Data: 2003-12-04 08:47:24
Temat: Re: Cos o KONFLIKTACH na tej grupie....
Od: "tren R" <t...@s...na.sojusze>
Pokaż wszystkie nagłówki
wydawało się że <zwykly_facet> miał rację
<news:bql57g$i2i$1@atlantis.news.tpi.pl> ale:
> Chodzi mi o przekonywanie przy uzyciu roznych dziwnych chwytow, typu
> na przyklad czepianie sie slowek, albo wyrywkowo i niekompletnie
> cytowanych wypowiedzi, z pominieciem tego, co naprawde istotne w
> danej dyskusji lub nieporozumieniu, a z wyniesieniem na piedestal
> tego, o co mozna sie przyczepic, zeby tylko odwrocic uwage od swojej
> osoby lub naszej wlasnej gafy, ktora chwile wczesniej popelnilismy.
odnośnie czepiania się słówek - w usenecie, nie za bardzo jest inna
metoda dyskusji.
zawsze jak cos napiszesz, ktoś sie czepi twoich słówek.
;))
--
Ludzie współcześni stworzeni są do narzekania.
Z całego Achillesa widzą tylko piętę.
M.von Ebner-Eschenbach
|