Data: 2006-06-11 08:49:00
Temat: Re: Coś o różach...
Od: Gosia Plitmik <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marta Góra napisał(a):
. Jednak
> moim faworytem są rugosy:) Przywleczone, wypatrozne, wysępione od Krychy,
> od mojej przyjaciółki, od boletusa, Zbyszka...
Marta i Ty dopiero teraz to mowisz;-)Powiedz mi, ja oczywiscie laik
totalny, czy to te które tak dzielnie rosna na wydnach,
piaskach?Zamówiłam sobie róze, która miała byc taka własnie wydmowa.
Poopowiadałam przez telefon jaka ma byc. Pan przysłał i podpisał
Rugosa????Znajoma popatrzyła i powiedziała, ze nigdy w zyciu, ze to
jakas szczepiona odmiana????Martunia, plizz, gdzie masz zdjecia tych
swoich roz?
--
Gosia
http://www.vivalavida.pl/urkaburka/
http://www.keja.com.pl/
|