Data: 2005-10-07 11:46:21
Temat: Re: Czarna lista lekarzy
Od: "KUba Leminowicz" <k...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Nadal powtórzę - obowiązuje zasada domniemania niewinności, i to od
> ponad dwóch tysięcy lat - "In dubio pro reo". Nie twierdzę, że nie jest
> tak jak napisałeś, ale czarna lista bez udowodnienia winy jest
> naruszeniem prawo człowieka do obrony.
>
> Z pozdrowieniami
>
> Jacek Kruszniewski
Oczywiście, obowiązuje zasada domniemanej niewinności. Lista została
określona przez Primum Non Nocere nazwą "listą skarg na lekarzy" która nie
ma charakteru oceny:
http://www.sppnn.org.pl/index1.html
Nazwa "czarna lista lekarzy" pojawiła się jako określenie w srodkach msowego
przekazu a także we wpisach państwa.
Wyjaśnieniem przyczyny tego są chyba poniżesze dane:
Kazdego roku do Rezcników Odpowiedzialności Zawodowej Izb Lekarskich trafia
2000 - 3000 skarg pacjentów. Każedgo roku uprawomacnia się 150- 250 orzeczeń
uznających bład lekarza.Reszta spraw jest umarzana lub lekarze są
uniewinniani.W USA przyjmuje się iż w efekcie niewłaściwego leczenia umiera
każdego roku około 100 000 osób.
Pisze Pan wcześniej:
Wcześniej pisze Pan wcześniej:
Mowa była o tym, że robienie publicznych list na które każdy może
>>każdego dopisać jest niedobre.
>
>
> .i to Pan nazywa linczem? (pytam)
a nie jest, jeżeli zez niczego można być na czarnej liście i stracić
pacjentów, a jest się niewinnym.
Oczywiście nie jest. Jest to antyreklama z definicją linczu może Pan
zapoznać się poniżej:
http://portalwiedzy.onet.pl/polszczyzna.html?qs=linc
z&tr=pol-pol
pozdrawiam
K.L
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|