Data: 2008-04-28 15:22:10
Temat: Re: Czego szukam...
Od: r...@g...com
Pokaż wszystkie nagłówki
> To kalectwo emocjonalne, wiem, ale nie mogę go wyleczyć, pomóc, mogę tylko
> zejść mu z drogi. To właśnie zrobiłam.
Czyli - jak struś, opluwasz z daleka i chowasz głowę w piasek. Zamiast
reagować z miłością, reagujesz brakiem miłości. To niemądre: jeśli
uważasz, że ktoś w sobie miłości nie ma, tym bardziej powinnaś mu ją
dawać.
> zabrzmiało, że "nie utrzymuję stosunków"... ale izolacja w moim wykonaniu
> polega zawsze i tylko na schodzeniu z drogi.
To nie jest ani zaleta, ani nic czym mogłabyś się chwalić.
FR
|