Data: 2001-01-23 10:06:54
Temat: Re: Czesc !
Od: "Dany W" <t...@b...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Piotr Topolski" <t...@i...uni.lodz.pl> pisze miedzy innymi:
> masz fajnie ...
Dziekuje, tez sie ciesze !
> tylko dlaczego napisales "jestem" a nie "bylem"
> nie zostawiaj drzwi do tamtych czasow
Jestem, jestem i bede do konca zycia alkoholikiem.
Ma to zwiazek z genetycznie uwarunkowana predyspozycja
i wyksztaltowana spozywaniem alkoholu przez dlugi czas
roznica w przebiegu procesow biochemicznych w mozgu
szczegolnie w "osrodkach zadowolenia". Fachowcy
wciaz jeszcze grzebia w tym, ale ja wiem z wlasnego
doswiadczenia, ze gdybym teraz wypil piwo albo kieliszek
wodki czy lampke wina, mialbym bardzo nikle szanse
nadal pozostac trzezwym. Wlaczy sie bowiem ten
przeklety " inny program".
Znam to z przeszlosci, zawsze wpadalem na nowo wtedy,
gdy zaczylem bagatelizowac moj stan po dluzszym okresie
niespozywania alkoholu, a i po ostatniej terapii przezylem
te stan zagrozenia, po niezamierzonym spozyciu alkoholu
w sosie zaprawionym bialym winem ten przeskok
w "inny program", to jak maly obled i gdybym wtedy nie
zdawal sobie sprawy z grozby sytuacji, nie polecial
gnany resztkami rozsadku do lekarza i nie spedzil
profilaktycznie kilku dni w klinice, nie pozostalbym
chyba trzezwym.
Dopoki bede pamietal, ze jestem i pozostane
do konca zycia alkoholikiem, dopoki bede strzegl
sie kazdego ryzyka, dopoty mam szanse pozostac
trzezwym. I za cholere nie chce tej szansy przetrwonic.
Dany
>
> Użytkownik "Dany W" <t...@b...de> napisał w wiadomości
> news:94g0an$disof$1@ID-30483.news.dfncis.de...
> > Jestem alkoholikiem, do tego bralem kilka lat kokaine. Pilem wiele lat,
> > chyba ze dwadziescia a moze wi wiecej, okresowo, ostatnio miesiacami w
> > kawalku. Probowalem wiele razy przestac pic, udawalo mi sie kilka
miesiecy
> > ale znow zaczynalem, bylem juz calkiem zrezygnowany, ostatnie lata
> > "bronilem" sie przed piciem kokaina, bralem po 5 gramow dziennie. Dzieci
i
> > zona mnie nienawidzialy, a ja ich. Pomogla mi terapia,
szesciomiesieczna.
> > Nie pije od dwoch lat. Teraz dopiero wiem, jakie zycie jest wspaniale. Z
> > zona i dziecmi kochamy sie bardzo. Dobrze byloby, gdyby spotkali sie
tutaj
> > ludzie, ktorzy opanowali swoj nalog z tymi, ktorzy chcieliby to zrobic.
> >
> > Dany
> >
> >
> >
>
|