Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!news.unit
0.net!news.bbs-scene.org!border4.nntp.dca.giganews.com!border2.nntp.dca.giganew
s.com!nntp.giganews.com!novia!nx01.iad01.newshosting.com!newshosting.com!newsfe
ed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-a-02.news.neostrada.pl!new
s.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
From: Ikselka <i...@g...pl>
Subject: Re: Czeszki
Newsgroups: pl.sci.psychologia
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Reply-To: i...@g...pl
References: <d...@2...googlegroups.com>
<jjteag$qof$8@news.icm.edu.pl>
<b...@d...googlegroups.com>
<jjtiaq$19v$1@news.icm.edu.pl>
<1...@4...net>
<a...@f...googlegroups.com>
<1uquqsn5800mx.k1tp4yr6sb3q$.dlg@40tude.net>
<jjtksc$jpf$1@news.icm.edu.pl>
<1ib7bkndatlbb$.spih5z5id1r3$.dlg@40tude.net>
<7...@z...googlegroups.com>
<2x8hsz6fje97$.5ek0kvpq8oly.dlg@40tude.net>
<jjvbcl$tks$1@news.icm.edu.pl>
<rh1749nqx820$.xehsmyosexxp.dlg@40tude.net>
<d...@q...googlegroups.com>
<1h0x37xlycsvy.1kag2h1mcqd2l$.dlg@40tude.net>
<d...@l...googlegroups.com>
<s6jfzsy6h3qf$.1vaz7sefls3w6.dlg@40tude.net>
<jk04kg$uaf$1@news.icm.edu.pl>
<1...@4...net>
<jk0di2$7d2$1@news.icm.edu.pl>
Date: Sat, 17 Mar 2012 01:23:31 +0100
Message-ID: <1rvdirj6t07jd$.1gr7z7otyurw3.dlg@40tude.net>
Lines: 66
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 79.191.137.108
X-Trace: 1331943835 unt-rea-a-01.news.neostrada.pl 26681 79.191.137.108:49596
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:628084
Ukryj nagłówki
Dnia Fri, 16 Mar 2012 23:07:02 +0100, medea napisał(a):
> W dniu 2012-03-16 21:19, Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 16 Mar 2012 20:34:44 +0100, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-03-16 20:01, Ikselka pisze:
>>>>
>>>> a) ktoś, kto życie spędził w półświatku i po wyjściu z więzienia kieruje
>>>> swe kroki od razu do niego
>>> Po pierwsze - to ten chłopak nie z więzienie wyszedł, a z wojska.
>> Jak zwał tak zwał - wypuścili go skadś.
>
> Widzę, że panienka* nie uważała. A to jednak bardzo istotny szczegół w
> całej Twojej wypowiedzi -skąd wyszedł i do kogo się zwrócił.
Skąd wyszedł - najmniej istotne dla filmu.
Moze dla Ciebie bardziej.
>
>> Było coś w tym stylu w rozmowie przyjaciół, rozważali różne wyjścia,
>> konkretniej zaś ucieczkę, na co zainteresowany odpowiedział "I co,
>> całą rodzinę moją, Magdy - ich wszystkich tam ze sobą zabiorę?" O czym
>> Ty mówisz, medi.
>
> Oczywiście, że to pamiętam, ale...
>
>> I przeraża mnie, ze Ty naprawdę wierzysz w te policyjne bajki o
>> bezpieczeństwie świadka koronnego... Swiadkiem koronnym to se może
>> bezpiecznie być ktoś, kto nigdy nie miał ojca, matki, brata, żony,
>> żony brata, teściów, kuzynów żony brata, dziecka, znajomych, kumpli...
>> czyli wiesz, kto... Nikt :-]
>
> ...on właśnie takim był w momencie, kiedy sypał kolegów. Żona, dziecko,
> teściowie itd. pojawili się znacznie później. Dlatego ten film jest
> niewiarygodny.
Jest bardzo wiarygodny.
Żeby zostać swiadkiem koronnnym to trzeba liczyć się z tym, co będzie "po"
i miec na to jakiś pomysł. Ludzie się z tym nie liczą, dlatego zostają ś.k.
I on też się nie liczył. I to jest wiarygodne.
>
>> Panienka nie uważała na filmie, to i jak mogła go zrozumieć tak, jak
>> trzeba...
>
> Jesteś po prostu bezczelna nazywając mnie tak lekceważąco
Nie przesadzaj.
> zwłaszcza że
> sama mylisz filmowe fakty.
JEDEN filmowy fakt. Ponieważ początek filmu spędziłam jeszcze poza salą
kinową. Nie zarejestrowałam po przyjściu, skąd facet wyszedł.
> *pięknym za nadobne.
Atam.
--
XL
|