Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Czy Was (qwa) poje...chało - ZA PRZEPROSZENIEM Re: Czy Was (qwa) poje...chało - ZA PRZEPROSZENIEM

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Czy Was (qwa) poje...chało - ZA PRZEPROSZENIEM

« poprzedni post następny post »
Data: 2009-12-29 17:05:03
Temat: Re: Czy Was (qwa) poje...chało - ZA PRZEPROSZENIEM
Od: tren R <t...@n...sieciowy.>
Pokaż wszystkie nagłówki

Hanka pisze:
> On 29 Gru, 03:30, tren R <t...@n...sieciowy.> wrote:
>
>> pisanie o mojej matce porusza we mnie te same struny, co podczas rozmowy
>> z moja krewna . chcialbym wyrazic tu bardzo ambiwalentne uczucia, ale
>> czy grupa dyskusyjna jest dobrym do tego miejscem? i tak chyba zbyt duzo
>> na ten temat pisze.
>
> Niekoniecznie :)
> Byc moze komus przydadza sie Twoje, czy na przyklad
> moje, bo tez tu bywaja, rozwazania na temat ukladow
> miedzy rodzicem a dzieckiem. Moze pomoga dokladniej
> dostrzec wlasne relacje, i problemy, wielokrotnie w takich
> sytuacjach zwalane na dziecko, niezaleznie od jego wieku.

e tam, co najwyżej mi pomogą :)
każda sytuacja jest inna, a to skrótowe opisanie nie wyczerpuje całości
tragikomedii, jaką są te moje rodzinne konstelacje.
ale, niech tam sobie powiszą w sieci, może moje dzieci to kiedyś
poczytają i to będzie prawdziwa ciekawostka :)

> Toksycznosc takich ukladow jest dla mnie oczywista,
> jednak uwazam, tak jak Chiron, ze probujac z tym walczyc,
> lub zmieniac matke, ze tak powiem, tracisz czas, energie
> i swoje pozytywne myslenie, a kazdy epizod z rodzicielka
> podcina Ci skrzydla na ladnych pare godzin, czy nawet dni.
> Pozostawiajac niesmak, obnizajac nastroj, tym samym
> rzutuje przeciez na relacje z innymi ludzmi.

napisze jeszcze raz, ostatni chyba :)
ja nie próbuję jej zmieniać. chciałbym, żeby inaczej do mnie
podchodziła, ale wiem, że to niemożliwe z kilku względów.
to ona traci czas i energię a także obniża sobie nastrój.
ja tylko incydentalnie, ona w zasadzie przez większość swojego życia.
nie oddzieliła mnie od siebie i trzyma przy brzuszku.
jestem jej małym pawełkiem, któremu mówi co jest najlepsze dla niego.
a najlepsze jest to, co jej sprawia ulgę - czyli zatopienie się w
modlitwach, kosztem uczestnictwa w realnym i bliskim jej życiu - syna,
ale przede wszystkim teraz - wnuków.

ona jest dwiema nogami w swoim niebie, do którego próbuje mnie wciągnąć
na złotym łańcuchu.

nie uwierzysz - ale rozmowa z nią przypomina dokazywanie z automatem.
dokładnie wiem CO powie i KIEDY to powie.
wiem o co spyta i wiem, że nie będzie słuchać odpowiedzi.
wiem, kiedy sie obrazi i kiedy zadzwoni z przeprosinami za siebie samą.
i wiem, że to początek kolejnego cyklu pt. presja - obrażenie - przeprosiny.
w teście turinga okazałoby się, że jest maszyną, w to nie wątpię.

przy czym to tzw "złota kobieta".
całe jej życie to niesienie pomocy. realnej i konkretnie namacalnej.
miski z zupą, paczki na święta dla biednych rodzin, loterie fantowe na
spora skalę w lokalnej parafii. niesamowite.

najważniejsze:
ona nigdy mnie nie chwaliła. za nic.
choć jej się to wydaje nieprawdopodobne i twierdzi, że to nie prawda :)
o właśnie - potrafi kłamać w żywe oczy wierząc, że to co mówi to święta
prawda. nie dostrzega nic, jest ślepa. i co tu jej zrobić?

wyobrażasz sobie - dałem jej pierwszą płyte jaką udało mi się nagrać w
studiu z moim zespołem - strasznie z tego jestem dumny - i dałem jej do
posłuchania.

jej pierwsze słowa na temat tej płyty brzmiały:
"nie podoba mi się, że tam w jednej piosence śpiewacie o..."
i więcej nic.

chcę to wyraźnie podkreślić. dla siebie samego.
i wiem, że to się nie zmieni i nie oczekuję tego.
nie ma szans. żadnych i najmniejszych.

ona jest wariatką :)



>> powiem ci jeszcze, ze bez innych mnie nie ma. to nie jest cecha lidera.
>> to jest cecha kogos , kto ma w zasadzie slaby kregoslup.
>> ja swiece swiatlem odbitym - tak bym to mogl nazwac.
>
> A nie uwazasz, ze kazdy z nas w jakims stopniu jest
> lustrem innych?
> Ze to inni ludzie stymuluja nasze zachowanie, czy tez sa
> jego katalizatorem, wazne: w zakresie naszej podswiadomosci,
> w stopniu znacznie wiekszym, niz nam sie, w zakresie naszej
> swiadomosci, zdaje?
>
> :)

pewnie tak - każdy w jakimś stopniu jest lustrem.
a w jakim stopniu - pomijając nasze postrzeganie - tego chyba nie sposób
zmierzyć.
natomiast jedni są lustrem bardziej a drudzy promieniem.
ja jestem lustrem. o wiele bardziej.

niedawno przyjaciel mi napisał sms-a - że nagle zobaczył, że na świecie
są dwa rodzaje ludzi - tacy co mają świat w sobie i tacy co go szukają
na zewnątrz.

no to ja raczej szukam :)

--
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
29.12 Tony Hawk
29.12 Robakks
29.12 tren R
29.12 Tony Hawk
29.12 Robakks
29.12 Qrczak
29.12 XL
29.12 Chiron
29.12 Tony Hawk
29.12 Chiron
29.12 Chiron
29.12 XL
29.12 XL
29.12 Chiron
29.12 Chiron
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem