Data: 2000-11-07 19:21:53
Temat: Re: Czy człowiek rodzi się taki jaki jest, czy zostaje...
Od: "Diana" <a...@a...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Zabka24 <z...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:6...@n...onet.pl...
> Przez 22 lata wychowywano mnie na osobe silna, odwazna i
> pewna siebie. [...] Teraz juz wiem, ze wlasnie jestem niesmiala, ze
> czesto boje sie swiata i ludzi, ze czasami po prostu nie wiem co zrobic i
> najbardziej bym chciala usiasc i plakac. Jeszcze momentami dziwnie sie z
tym
> czuje, ale poznaje siebie. [...] Takze, jak widzisz, w moim przypadku to
co wrodzone wygralo.
> Model wychowania i cechy wpajane diabli wzieli.
Dzięki, Żabko za ten post. :) Bardzo ładnie i szczerze to ujęłaś. Trudno
powiedzieć, czy nie zadziałały w Twoim życiu jeszcze jakieś inne czynniki,
czy można to rzeczywiście rozpatrywać jedynie w kategoriach tej odwiecznej
dychotomii, ale... na pewno Twój przypadek jest bardzo interesujący. Mam
nadzieję, że nie obrazisz się za to stwierdzenie i nie poczujesz się jak
żabka doświadczalna. ;)
Pozdrawiam,
Diana
|