Sposób który poznałem dawno temu na zachodzie (ciężko bylo) polegał na
tym,
że pomiędzy plyty chodnikowe czy też "puzzle" betonowe szeroką
szczotką
"wmiatało się" dokładnie bardzo drobny biały piasek kwarcowy.
Jest on zbyt ciężki, by nawet mocny wietr go wywiewał
przepuszcza wodę
a jego ostre, kanciaste ziarenka skutecznie uniemożliwiają rozwój
delikanych roślinek
pod warunkiem, że chodnik jest używany bo wskutek przemieszczania sie
rożnych obciążeń
następuje delikatny ruch wszystkich elementów chodnika co powoduje
miażdżenie i ocieranie jakichkolwiek delikatnych cząstek organicznych,
które próbują
się zagnieździć w przestrzeniach pomiedzy plytami.
Co kilka lat trzeba solidnie i dokładnie pozamiatać (przedrapać)
całość i uzupelnić ew braki.
Taki piasek pięknie się skrzy i ma też wiele kolorów.
Zwykły piach nawet bardzo drobny nie spełnia takiej roli bo jest za
malo ostry i zbyt lekki.