Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Re: Czy homosexualizm z pkt medycyny to choroba????

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Czy homosexualizm z pkt medycyny to choroba????

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-03-02 21:54:37

Temat: Re: Czy homosexualizm z pkt medycyny to choroba????
Od: 6...@e...pl szukaj wiadomości tego autora

Moim skromnym zdaniem homosexualizm nie jest choroba
z medycznego punktu widzenia aczkolwiek pociaga za soba wiele
nieprzyjemnych skutkow.
To bardziej kwestia psychologiczna niz patologiczna jakies odchylenie.
moze emcjonalne trudno mi cos konkretnego stwierdzic.
Temat jest jednak niezmiernie frapujacy iniezly do dyskusji w wiekszym forum.
Pozdrawiam Maruda
--
Internetowe Forum Dyskusyjne - http://www.newsgate.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2000-03-03 21:37:02

Temat: Re: Czy homosexualizm z pkt medycyny to choroba????
Od: a...@a...com (Andkomor) szukaj wiadomości tego autora

Kiedys sluchalem dyskusji telwizyjnej na ten temat bedac w Stanach. Trafila do
mnie argumentacja kogos kto powiedzial mnie wiecej tak. Jeli nie wiemy czy
traktowac co za rzecz normalna lub anormalna to najlepiej odwolac sie do praw
natury. Jesli podtrzymanie gatunku jest naturalnym na tym swiecie to
spolkowanie dwoch samcow ze soba chcby nie wiem jak dlugo trwalo nie przyczynia
sie do tego i wobec tego jest sprzeczne z natura i mozna to uznac jako
odchylenie od normalnosci. Moim skromnym zdaniem nie jest to rowniez w pozadku
do zdrowej reszty spoleczenstwa, ktore czy nie chce musi ten obowiazek
wychowania nastepnego pokolenia wziac na siebie.

Spolecznosc ludzla jest wielomiliardowa i trudno zobaczyc skutki homoseksuane
na rozwoj ludzkosci . Prosze sobie wyobrazic teoretycznie, ze cala ludzkosc
swiata to tylko 6 osob w tym trzy kobiety i trzech panow. W tym mini
spoleczenstwie jest jedna para malzenska oraz dwie lizbijki i dwoch
pederastow. normalna para malzenska i dwoch samcow zabawiajacych sie ze soba do
upadlego. Wtedy moznaby zobaczyc ze ta jedna para musi poswiecic caly swoj
wysilek na podtrzymanie gatunku , na wychowanie i uchronienie swych dzieci aby
dalej podtrzymywaly istnienie gatunku ludzkiego., no i byc wyrozumialymi dla
pozostalych lezbijek i pederastow, zapewnic i im opieke na starosc .

Nie jestem specjalista w tych sprawach ale tak to widze. Ciekawy jestem co
inni na to.?
Andrzej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2000-03-03 22:18:02

Temat: Re: Czy homosexualizm z pkt medycyny to choroba????
Od: "Mała Mi" <t...@k...chip.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Andkomor napisał...

>Jesli podtrzymanie gatunku jest naturalnym na tym swiecie to
> spolkowanie dwoch samcow ze soba chcby nie wiem jak dlugo trwalo nie
przyczynia
> sie do tego i wobec tego jest sprzeczne z natura i mozna to uznac jako
> odchylenie od normalnosci. Moim skromnym zdaniem nie jest to rowniez w
pozadku
> do zdrowej reszty spoleczenstwa, ktore czy nie chce musi ten obowiazek
> wychowania nastepnego pokolenia wziac na siebie.

W świetle tego, co mówisz tak samo "nie w porządku" są ludzie jak
najbardziej heteroseksualni, ale świadomie ( z różnych przyczyn )
rezygnujący z posiadania potomstwa.
Gros dzieci rodzi się jednak z zupełnie innych przyczyn niż głębokie
poczucie obowiązku u ich rodziców. I całe szczęście !

Pozdrawiam !
Mała Mi



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2000-03-04 21:41:02

Temat: Re: Czy homosexualizm z pkt medycyny to choroba????
Od: a...@a...com (Andkomor) szukaj wiadomości tego autora

To prawda ze dzieci plodzi sie nie z poczucia obowiazku ttylko glownie z
poczucia milosci miedzy dwojgiem ludzi i ich naturalnego popedu plciowego.
Wydaje mi sie jednak , ze myliisz cel od srodkow. Ten poped lub milosc jest
wlasnie narzedziem wdudowanym w czlowieka dla realizacji celu jakim jest
podtrzymanie gatunku. Wspolpraca seksualna dwoch osobnikow yej samej plci nie
przyczynia sie do realizacji tego celu stad jest bezproduktywna. Rowniez z
punktu moralnego jest samolubna.
Zdrowa czesc spoleczenstwa toleruje to prawnie, no bo co w przyjetych kanonach
prawa moze zrobic. Wyobraz\sobie na chwile ze masz hodowle kor w ktorej koguty
w ramach "swobud obywatelskich " wspolzylyby tylko ze soba a kury znowu tylko
ze soba to jaka bykaby przyszlosc twojego stada np za rok czy dwa? Na
szczescie kury te w ramach posiadanego popedu odnawiaja sie pokoleniowo.
Ciekawy jestem czy moje argumenty maja jakis sens.
Andrzej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2000-03-04 22:41:03

Temat: Re: Czy homosexualizm z pkt medycyny to choroba????
Od: "Mała Mi" <t...@k...chip.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Andkomor napisał...

> /.../ podtrzymanie gatunku.
> Wspolpraca seksualna dwoch osobnikow tej samej plci nie
> przyczynia sie do realizacji tego celu stad jest bezproduktywna. Rowniez
z
> punktu moralnego jest samolubna.

Podobnie jak dwóch osobników płci odmiennej, którzy co prawda
"współpracują", ale z powodzeniem stosują antykoncepcje.

> Zdrowa czesc spoleczenstwa toleruje to prawnie, no bo co w przyjetych
kanonach
> prawa moze zrobic.

Jak wyżej - toleruje także bezdzietne małżeństwa oraz takież związki
nieformalne.

> Wyobraz\sobie na chwile ze masz hodowle kor w ktorej koguty
> w ramach "swobud obywatelskich " wspolzylyby tylko ze soba a kury znowu
tylko
> ze soba to jaka bykaby przyszlosc twojego stada np za rok czy dwa?

Porównanie naszego społeczeństwa do stada kur hodowlanych jakoś do mnie nie
przemawia.

Z tego co piszesz wynika jasno, że za niemoralne i nienormalne uważasz to,
iż ktoś nie pozostawi po sobie potomstwa mimo iż "współpracuje" z kimś
seksualnie. Dla mnie jest to postawa co najmniej dziwna, lecz to już temat
na zupełnie inną dyskusję.
Chciałabym tylko spytać dlaczego wobec tego masz pretensje do gejów i
lesbijek, a nie ciskasz gromów na tych "normalnych", lecz świadomie nie
rozmnażających się, a wręcz podejmujących spore wysiłki, by przypadkiem nie
dać społeczeństwu nowego obywatela.
I weź jeszcze pod uwagę fakt, że gejem lub lesbijką nie jest się z wyboru.
Podejrzewam, że każdy z nich wolałby urodzić się osobnikiem
heteroseksualnym.
Można zastanówmy się też, czy moralne jest być garbatym, kulawym itd. Jeżeli
zaczniemy się znów odwoływać do życia zwierząt, to okaże się, że "nie".
Dzikie zwierzęta na ogół zabijają osobniki słabsze bądź wyraźnie różniące
się od reszty stada.

Pozdrawiam !
Mała Mi




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2000-03-05 06:50:13

Temat: Re: Czy homosexualizm z pkt medycyny to choroba????
Od: m...@r...pl (Renata Gołębiowska) szukaj wiadomości tego autora

On 03 Mar 2000 21:37:02 GMT, Andkomor <a...@a...com> wrote:

>Spolecznosc ludzla jest wielomiliardowa i trudno zobaczyc skutki homoseksuane
>na rozwoj ludzkosci . Prosze sobie wyobrazic teoretycznie, ze cala ludzkosc
>swiata to tylko 6 osob w tym trzy kobiety i trzech panow. W tym mini
>spoleczenstwie jest jedna para malzenska oraz dwie lizbijki i dwoch
>pederastow. normalna para malzenska i dwoch samcow zabawiajacych sie ze soba do
>upadlego. Wtedy moznaby zobaczyc ze ta jedna para musi poswiecic caly swoj
>wysilek na podtrzymanie gatunku , na wychowanie i uchronienie swych dzieci aby
>dalej podtrzymywaly istnienie gatunku ludzkiego., no i byc wyrozumialymi dla
>pozostalych lezbijek i pederastow, zapewnic i im opieke na starosc .
>
>Nie jestem specjalista w tych sprawach ale tak to widze. Ciekawy jestem co
>inni na to.?

Źle to widzisz. Proporcje są zupełnie inne niż przedstawiłeś to w
swoim pzykładzie. Nie wiem dokładnie jakie, ale pewnie bliższe prawdy
byłoby powiedzieć "wyobraźmy sobie, że cała ludzkość to np. 80 osób z czego 2
kobiety to lesbijki i 2 mężczyźni to homoseksualiści". Teraz wniosek
nie jest już chyba tak drastyczny?

Renata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2000-03-06 00:53:45

Temat: Re: Czy homosexualizm z pkt medycyny to choroba????
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

Andkomor <a...@a...com> w artykule
news:20000303163702.20479.00002334@ng-fb1.aol.com pisze...
> Kiedys sluchalem dyskusji telwizyjnej na ten temat bedac w Stanach. Trafila do
> mnie argumentacja kogos kto powiedzial mnie wiecej tak. Jeli nie wiemy czy
> traktowac co za rzecz normalna lub anormalna to najlepiej odwolac sie do praw
> natury. Jesli podtrzymanie gatunku jest naturalnym na tym swiecie to
> spolkowanie dwoch samcow ze soba chcby nie wiem jak dlugo trwalo nie przyczynia
> sie do tego i wobec tego jest sprzeczne z natura i mozna to uznac jako
> odchylenie od normalnosci. Moim skromnym zdaniem nie jest to rowniez w pozadku
> do zdrowej reszty spoleczenstwa, ktore czy nie chce musi ten obowiazek
> wychowania nastepnego pokolenia wziac na siebie.

Według mnie to bardzo zdrowe. Homoseksualiści nie rozmnażają się
a zatem nie przetrwa zestaw genów powodujących skłonności homoseksualne.

> Spolecznosc ludzla jest wielomiliardowa i trudno zobaczyc skutki homoseksuane
> na rozwoj ludzkosci . Prosze sobie wyobrazic teoretycznie, ze cala ludzkosc
> swiata to tylko 6 osob w tym trzy kobiety i trzech panow. W tym mini
> spoleczenstwie jest jedna para malzenska oraz dwie lizbijki i dwoch
> pederastow. normalna para malzenska i dwoch samcow zabawiajacych sie ze soba do
> upadlego. Wtedy moznaby zobaczyc ze ta jedna para musi poswiecic caly swoj
> wysilek na podtrzymanie gatunku , na wychowanie i uchronienie swych dzieci aby
> dalej podtrzymywaly istnienie gatunku ludzkiego., no i byc wyrozumialymi dla
> pozostalych lezbijek i pederastow, zapewnic i im opieke na starosc .

Czyżbyś był zatem zwolennikiem adoptowania sierot przez "małżeństwa" homo?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2000-03-06 02:05:38

Temat: Re: Czy homosexualizm z pkt medycyny to choroba????
Od: a...@a...com (Andkomor) szukaj wiadomości tego autora

Przychylilbym sie do orzeczenia sadu amerykanskiego, ktory uznajac prawa do
homo nie popiera adaptacji dzieci przez malzenstwa homo uzadniajac ze
wychowaja dzieci z podbnymi jak oni odchyleniami. Andrzej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2000-03-08 22:39:41

Temat: Re: Czy homosexualizm z pkt medycyny to choroba????
Od: "nycpd" <a...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

chyba chodzilo o adopcje a nie adaptacje????!!!
"Andkomor" <a...@a...com> wrote in message
news:20000305210538.01313.00000801@ng-fe1.aol.com...
> Przychylilbym sie do orzeczenia sadu amerykanskiego, ktory uznajac prawa
do
> homo nie popiera adaptacji dzieci przez malzenstwa homo uzadniajac ze
> wychowaja dzieci z podbnymi jak oni odchyleniami. Andrzej


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2000-03-09 12:05:12

Temat: Re: Czy homosexualizm z pkt medycyny to choroba????
Od: w...@a...com (WitchSA8) szukaj wiadomości tego autora

Subject: Re: Czy homosexualizm z pkt medycyny to choroba????
From: a...@a...com (Andkomor)
Date: Sun, Mar 5, 2000 21:05 EST
Message-id: <2...@n...aol.com>

Przychylilbym sie do orzeczenia sadu amerykanskiego, ktory uznajac prawa do
homo nie popiera adaptacji dzieci przez malzenstwa homo uzadniajac ze
wychowaja dzieci z podbnymi jak oni odchyleniami. Andrzej


==============================

Przedewszystkim im nie chodzi o wychowywanie. Ogolnie znana jest sklonnosc
pedalow do malych chlopcow.
Latwo sobie wyobrazic co przezyje to /itak juz nieszczesliwe dziecko/ majac za
"rodzicow" dwoch zboczencow!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Pytanie o AM
RZS-methotrexat
leczenie nadcisniena przy pomocy qigong
Praca dla lekarzy (i nie tylko)
Usg prostaty

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »