Data: 2004-10-21 22:12:36
Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: "Karolina \"duszołap\" Matuszewska" <g...@i...wytnij.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Eulalka wrote:
(...)
> Natomiast żart, nawet uderzający w moje przywary nie jest w stanie mnie
> bardzo zaboleć. najczęściej nie my sami lecz inni widza w nas wady,
> jakich sami nie dostrzegamy. Łatwiej mi przyjąc to w żartach i sie z
> siebie samej pośmiać niż usłyszec: "Słuchaj, musze Ci powiedzieć, że
> masz krzywy nos"
> Rozumiesz teraz?
Ja tam nie rozumiem. Jeśli ktoś Ci mówi, że masz krzywy nos, to jest po
prostu chamem. W końcu codziennie patrzysz w lusto i sama doskonale
wiesz, jak Twój nos wygląda, więc nie trzeba Cię o tym dodatkowo
informować. Zwłaszcza, że krzywy nos, krótkie nogi czy zez rozbieżny nie
są naszymi przywarami, a cechami fizycznymi, na które nie mamy większego
wpływu. W końcu od wyśmiania ten nos się nie wyprostuje, tak? Więc gdzie
jest ukryty sens wyśmiewania się z nosów, zębów i zezów? Nawet
"przyjacielskiego" wyśmiewania, chociaż ja akurat nie umiem sobie
wyobrazić, że ktoś mi po przyjacielsku mówi: "Haha, ale masz krzywe nogi!"
Pozdrawiam,
Karola
|